Z tego filmu śmiali się wszyscy. Mało kto wie, że stała za nim ludzka tragedia

Rok 2014. Jednym z najbardziej pamiętnych memów samochodowych tamtych czasów był film tytułowany "Samir, psujesz samochód". Jak się okazuje, nie był to tylko mem, ale również spisek, który miał na celu zrujnowanie kariery wroga.

"Samir, psujesz samochód" był prawdziwym viralem, który znał każdy fan motoryzacji"Samir, psujesz samochód" był prawdziwym viralem, który znał każdy fan motoryzacji
Źródło zdjęć: © YouTube

Samir Thapar był doświadczonym kierowcą rajdowym z 20-letnim doświadczeniem. Zdobywał miejsca na podium w regionalnych mistrzostwach rajdowych przez całą swoją karierę. Kiedy się nie ścigał, prowadził firmę tekstylną w Indiach, co przynosiło mu spore dochody. Dla Viveka Ponnusamy'ego, pilota, który jest autorem słynnego tekstu, wyścigi były całym życiem. Obaj mężczyźni spotkali się na Rajdzie Coimbatore 2013 w nowiutkim Mitsubishi Lancer Evo X, a ich nadzieje na sukces były ogromne.

This Viral Meme Ruined His Racing Career

Kłopot pojawił się, gdy Thapar opublikował pełne filmy ze swoich etapów rajdu, w tym nagrania audio od niego i Ponnusamy'ego. Chociaż zdecydowana większość materiału przedstawia dwóch mężczyzn poznających się pod presją konkurencji, w godzinnym materiale były momenty, które zostały skompilowane w trzy minuty totalnej komedii. Okazuje się, że ani Thapar, ani Ponnusamy nie uważali, że to było tak zabawne, jak wszyscy inni. W rzeczywistości prawie zakończyło to ich kariery rajdowe. Film był na tyle szkodliwy, że zniszczył ich reputację w świecie motoryzacji, co doprowadziło do tego, że Thapar na krótki okres odsunął się od wyścigów, a Ponnusamy stracił pracę jako pilot.

Samir....You're breaking the car!!!

Ponnusamy podjął nawet kroki prawne w celu zbadania źródła filmu. Jego przeczucie się sprawdziło. Policja odkryła, że autorem zabawnej kompilacji był kierownik konkurencyjnego zespołu Yohann Setna. Mężczyzna został zatrzymany na przesłuchanie, podczas którego w pełni przyznał się do winy i został aresztowany. Nie trwało to jednak długo, ponieważ Setnę zwolniono następnego dnia, głównie dlatego, że nikt nie był pewien, czy doszło do przestępstwa.

Prawie dekadę później wszyscy członkowie "skandalu" zmienili swoje życie. Thapar przeszedł na emeryturę w 2016 roku, po kilku latach kampanii Evo. Ponnusamy wyzdrowiał i wycofał się z pilotażu w 2017 roku, aby zarządzać małą firmą oponiarską, a Setna pozostał w sportach motorowych. Niemniej jednak trudno sobie wyobrazić, że za tak kultowym i zabawnym filmem stała prawdziwa tragedia.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach