"Yellow boxy" już zapomniane? Mamy komentarz urzędu w Szczecinie

"Yellow boxy" dotarły do Polski w ramach pilotażowego projektu w Szczecinie. Miesiąc po ich wprowadzeniu wyglądają już tak, jakby wszyscy o nich zapomnieli. Urząd miasta zapowiada, że będzie je poprawiał.

Eksperymentalne oznakowanie w Szczecinie już jest ledwo widoczne (fot. Czytelnik)Eksperymentalne oznakowanie w Szczecinie już jest ledwo widoczne (fot. Czytelnik)
Mateusz Żuchowski

"Yellow boxy" to żółte pasy malowane na środkach skrzyżowań. Ich zadaniem jest przypominać kierowcom, że nie mogą wjeżdżać na skrzyżowanie w momencie, gdy nie mogą z nich zjechać. Uczestnicy ruchu powinni wiedzieć o tym i bez żadnych pasów na jezdni, ale jednak "yellow boxy" mogą upłynniać ruch w miastach i zmniejszać korki. Rozwiązanie to już od 1964 roku stosuje Wielka Brytania. W kolejnych latach pojawiło się ono między innymi w USA, Hiszpanii, Włoszech i Rosji.

Teraz dotarło do Polski. W ramach pilotażowego projektu na prośbę Ministerstwa Infrastruktury pasy pojawiły się na czterech skrzyżowaniach w Szczecinie. Plan zakładał utrzymanie eksperymentalnego oznakowania przez okres trzech miesięcy z możliwością przedłużenia.

Ze zdjęć nadesłanych nam przez czytelnika można wywnioskować, że drogowcy zapomnieli o swoim innowacyjnym pomyśle zaledwie miesiąc po jego wprowadzeniu. Pasy wyglądają na stare, części z nich w ogóle nie widać, przez co nie oddziałują na kierowców już tak silnie, jak pierwotnie zakładano.

Biuro Prezydenta Miasta informuje nas jednak, że o przedsięwzięciu nie zapomniało i oznakowanie poprawi. W odpowiedzi na prośbę o komentarz do widocznych w artykule zdjęć uzyskaliśmy następujące oświadczenie.

"Yellow boxy" zostały wprowadzone testowo na okres trzech miesięcy. W związku z tym, do ich wykonania użyto specjalnych, naklejanych taśm, które jednak ze względu na bardzo dużą liczbę przejeżdżających przez nie samochodów oraz różny stan nawierzchni, nie we wszystkich miejscach zachowują odpowiednią widoczność. W tych miejscach [b]oznakowanie zostanie poprawione farbą drogową[/b]

Eksperymentalne oznakowanie w Szczecinie już jest ledwo widoczne (fot. Czytelnik)
Eksperymentalne oznakowanie w Szczecinie już jest ledwo widoczne (fot. Czytelnik)

Urząd miasta Szczecina mówi o sukcesie. Twierdzi, że kierowcy już przyzwyczaili się do nowego oznakowania i skuteczniej pilnują się, by na nim nie pozostawać. Do pełnej skuteczności "żółtych kratek" potrzebne jest zapewne skuteczniejsze karanie kierowców. W Wielkiej Brytanii, z której się one wywodzą, za pozostanie na "yellow boxach" automatycznie dostaje się mandat. Polska policja za tamowanie ruchu może wystawić mandat do 300 zł. W czasie trwania kampanii informacyjnej w Szczecinie wydaje póki co tylko pouczenia.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów