Nowe rejestracje będą śmieszyć. Urzędy już zaczęły je wydawać

Kierowcy od lat przyzwyczajeni są do liter oznaczających na rejestracjach poszczególne miasta. Ale z tym koniec. Urzędy zaczynają już wydawać tablice z nowymi skrótami, które mogą zaskoczyć zmotoryzowanych. MO tablicą z Poznania? To nie podróbka.

Wymiana tablic rejestracyjnych

Źródło zdjęć: © WP

Tomasz Budzik

13 czerwca 2023, 11:22

W dla Warszawy, GD dla Gdańska czy SK dla Katowic – to oznaczenia miast, które na tablicach rejestracyjnych widzimy od lat. Jak jednak informuje tvn24.pl, niektóre urzędy w Polsce już wydają tablice rejestracyjne z nowymi, zmienionymi oznaczeniami. Jest to konieczne, ponieważ w niektórych miastach wyczerpano już całą pulę numerów dla dotychczasowych wyróżników. Kierowcy czy pracownicy stacji paliw, którzy zobaczą nietypowe numery, zapewne będą zaskoczeni, ale nie należy tu podejrzewać oszustwa. Wszystko odbywa się zgodnie z planem urzędników.

Oto nowe wyróżniki standardowych tablic rejestracyjnych:

Gdańsk: będzie XD 00000 (jest GD 00000)
Katowice: będzie IK 00000 (jest SK 00000)
Kraków: będzie JR 00000 (jest KK 00000)
Poznań: będzie MO 00000 (jest PY 00000)
Rzeszów: będzie YZ 00000 (jest RZ 00000)
Wrocław: będzie VW 00000 (jest DW 00000)

Nowe wyróżniki krótkich tablic rejestracyjnych:

Gdańsk: będzie X 000 (jest G 000)
Katowice: będzie I 000 (jest S 000)
Kraków: będzie J 000 (jest K 000)
Poznań: będzie M 000 (jest P 000)
Rzeszów: będzie Y 000 (jest R 000)
Wrocław: będzie V 000 (jest D 000)

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Toyota Hilux GR Sport - jeździłem nią po Saharze

Łatwo zauważyć, że w przypadku nowych standardowych tablic rejestracyjnych pojawi się kilka kontrowersyjnych zestawień. "XD" to wywodzący się z emotikonów zapis oznaczający śmiech bądź coś śmiesznego. Poznańskie "MO" nieco starszym użytkownikom dróg zapewne będzie kojarzyć się z Milicją Obywatelską, a wrocławskie "VW" to powszechnie używany przez kierowców skrót oznaczający markę Volkswagen.

Jak informuje tvn24.pl, w pierwszej kolejności nowe oznakowanie znajdzie się na skróconych tablicach rejestracyjnych. Z czasem urzędy będą wydawać również standardowe tablice z nowymi wyróżnikami. Nowe oznaczenia to nowa pula, która zapewne wystarczy na kilka, a może nawet kilkanaście lat.

Nowe oznaczenia sprawią, że trudniej będzie na podstawie rzutu okiem wysnuć wniosek co do tego, skąd pochodzi dane auto. Nie będzie to jednak problem, ponieważ i dziś numer rejestracyjny może niewiele znaczyć. Zgodnie z przepisami nabywca używanego pojazdu, który był już zarejestrowany w Polsce, może pozostawić dotychczasowe numery rejestracyjne niezależnie od tego, w której części kraju był on wcześniej zarejestrowany. Nowa pula numerów nie powinna więc spowodować zamieszania, a co najwyżej zdziwienie.