"Polityka rabatowa jest prosta: zero rabatów". Wywiad z Grzegorzem Zalewskim, szefem marki Dacia na terytorium East

Ledwo do Polski przyjechał odświeżony Duster, a już Rumuni prezentują kolejne auto, które może zatrząść polskim rynkiem: Dacię Jogger. O planach dot. tego modelu jak i niepewnej sytuacji na rynku rozmawiałem z Grzegorzem Zalewskim, szefem marki na terytorium East.

Jogger ma być hitem Dacii w PolsceJogger ma być hitem Dacii w Polsce
Źródło zdjęć: © fot. Maciej Gomułka / Renault
Mateusz Lubczański

Mateusz Lubczański, Autokult.pl: Ceny Dacii Jogger zostały właśnie zaprezentowane i są – nie ma co ukrywać – atrakcyjne. Jakie są plany dla tego modelu na 2022 rok?

Grzegorz Zalewski, szef marki Dacia na terytorium East: Sytuacja jest niepewna – nie wiemy jak kryzys półprzewodników będzie rozwijał się w kolejnych miesiącach. Wydaje mi się, że nikt w tej chwili nie określiłby sztywno liczby samochodów, jaką zamierza sprzedać w 2022 roku. W normalnych warunkach sprzedawalibyśmy ok. 500 samochodów miesięcznie.

A jak bardzo kryzys dotknął polski oddział Dacii?

Na pewno straciliśmy kilka tysięcy samochodów. Na skutek braku produkcji wynik jest mniejszy o 3-4 tys. od zakładanego.

Po 20 dniach listopada Dacia jest na 10. miejscu pod względem sprzedaży. Jest ochota na więcej?

Spójrzmy na to inaczej: 5. marka w Polsce pod względem sprzedaży do klienta indywidualnego. 7,9 proc. udziału w rynku.

Dużo.

Naszym głównym klientem jest osoba indywidualna. Mamy dobry produkt za dobrą cenę, więc polityka rabatowa jest prosta: zero rabatów. W związku z tym nie jesteśmy nastawieni na sprzedaż do dużych flot ze zniżkami, na kontrakty firmowe. Tej polityki staramy się twardo trzymać i daje ona bardzo dobry rezultat.

To nie jest jednak tak, że nie chcemy sprzedawać firmom. Chcemy. Z tym, że bez rabatów. Przekłada się to na bardzo dobrą wartość rezydualną. Jesteśmy w tej chwili w stanie zaoferować kredyt, jak i leasing, które są atrakcyjne i w najbliższych miesiącach będą miały coraz większe znaczenie.

Wartość rezydualna Dustera po 3 latach jest powyżej czy poniżej 50 proc.?

Powyżej.

A ilu tak naprawdę "Kowalskich" pojawia się w salonie?

Zależy od modelu. Proporcje 70/30 [klienci indywidualni/zakupy "na firmę" - dop. red] występują na Sandero. Na Dusterze to jest 45/55. Średnia rynku to 34/66 więc jesteśmy bardzo popularni wśród klientów indywidualnych

Zupełnie odwrotnie niż w przypadku innych marek. Dlaczego?

Finansowanie gra olbrzymią rolę w procesie sprzedaży. Widzimy, że coraz więcej klientów Dacii korzysta z finansowania kredytem, widzę też coraz większe zainteresowanie wynajmem samochodu. To comiesięczna rata, wynajem nawet do 6 lat i wymiana na nowy samochód. Wynajem jest po prostu coraz popularniejszy.

Od 2023 roku w Joggerze pojawi się układ hybrydowy, co jest nie lada posunięciem w takiej marce jak Dacia. Czego jeszcze możemy się spodziewać w ciągu 2-3 lat?

To jest ciągła zmiana – bez przerwy obserwujemy, analizujemy sytuację. W Dacii nie znajdziemy np. elektrycznie przesuwanego fotela, bo klient reguluje go raz, może dwa razy w roku. To przecież jest dodatkowy silnik, a co za tym idzie kilka euro więcej do ceny samochodu. Nie będziemy oferować tego, czego klient nie potrzebuje.

W branży motoryzacyjnej, gdy mówi się o przyszłym roku, mówi się tylko o podwyżkach. W Dacii też?

Wszystko zależy od kursu złotówki do euro. Samochody nie są produkowane w Polsce. Drugi element to gama – jest zupełnie nowa, więc na razie nie będziemy wprowadzać kosztownych zmian. Pojawią się na pewno serie limitowane, normalne w życiu produktu, ale samych podwyżek nie planujemy. Niepewność wynika głównie z kursu, jak i cen surowców i komponentów. Chcemy zachować geny Dacii, żeby dalej był to samochód na który klienci mogą sobie pozwolić.

Jogger stara się wejść do segmentu kompaktowego. Czy jest jakiś segment, w którym Pan chciałby, żeby Dacia się pojawiła?

Chciałbym, żeby Dacia pojawiła się w segmencie C z dużym SUV-em z napędem na cztery koła.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów