Wigry, Jubilat i inne składaki. Sprawdź, czy nie masz skarbu w piwnicy

Przed laty pierwsza komunia święta nie liczyła się, jeśli na liście prezentów nie było roweru. Zanim obiektem marzeń wielu młodych ludzi zostały zachodnie rowery z japońskim osprzętem, to praktycznie wszyscy jeździli na rometach. Jak się okazuje, teraz te jednoślady przeżywają drugą młodość.

Obraz
Źródło zdjęć: © OLX.pl ID ogłoszenia: 397404525
Jakub Tujaka

Spotkanie klasycznego składaka na ścieżce rowerowej to prawdziwe wydarzenie. Rowery te pojawiają się czasem na bulwarach i przy modnych kawiarniach, bo ludzie patrzą na nie z sentymentem.

Moda na retro idealnie zbiegła się w czasie z rozwojem handlu w sieci. Sprzedajemy wszystko, bo stara prawda mówiąca o tym, że każdy towar ma swojego kupca potwierdza się na każdym kroku. Zaskakująco dobrze mają się przedmioty, które powstały na kilka dekad przed rozwojem serwisów ogłoszeniowych.

W ten nurt idealnie wpisują się stare rowery. W PRL-u bydgoska fabryka Predom Romet wytwarzała kilkadziesiąt modeli jednośladów napędzanych siłą mięśni. Większość z nich to kopie zachodnich konstrukcji wykonane nieco gorzej niż oryginały, ale przez ponad 40 lat każdego roku, np. z okazji pierwszej komunii świętej, w ręce dzieci wpadały kolorowe rowery Wigry, Gil, Czajka, Jubilat, Kalina i Zenit (czyli Jubilat z przerzutkami).

Obraz
© OLX.pl ID ogłoszenia: 397404525

Dla mniejszych dzieci były też modele Reksio, Smyk i Pelikan, a dla osób nieco starszych Konsul, Gazela, Kometa, Wagant, Pasat, Meteor, Orkan, Uniwersal, Flaming, Apollo Fantazja, Rekord i Huragan.

Ta nostalgia i kłopoty ze znalezieniem dobrze zachowanych egzemplarzy sprawiają, że rowery te dosyć szybko drożeją. Ceny wyżej wymienionych popularnych w swoich czasach wersji sięgają nawet 1500 zł. Za te pieniądze można kupić niezłej jakości nowy rower, ale dla miłośników klasycznych jednośladów to zupełnie nie ma znaczenia.

Jeśli chodzi o rynek, to jest on jeszcze w powijakach. Według ekspertów od PRL-owskich jednośladów, rowery te warto kupować i gromadzić, bo bum na ich kolekcjonowanie jeszcze przed nami. Warto podkreślić, że zbieranie takich pojazdów nie wiąże się z uciążliwościami jak w przypadku kolekcjonowania samochodów. Nie musimy płacić za nie ubezpieczenia, posiadać wielkiej hali i martwić się o to, że kosztowne będzie utrzymywanie ich w dobrym stanie. Wystarczy garaż, podstawowy zestaw narzędzi, smar i pompka.

Obraz
© OLX.pl ID ogłoszenia: 397404525

Sprawa wygląda nieco poważniej w przypadku dwóch modeli, które były używane do sportu. Model Jaguar i jego rozwinięcia to najbardziej poszukiwane klasyki. Były kopiami zachodnich maszyn odnoszących sukcesy sportowe. Najwyższym modelem był Jaguar Super. Do jego produkcji używano dobrej jakości materiałów i drogiego osprzętu, co znacznie podnosiło ich cenę.

Dziś jaguary są sprzedawane za ponad 3 tys. zł. Ich ceny rosną, ponieważ nabrały statusu jednośladów kolekcjonerskich.

Żyjemy w czasach, kiedy każdy przedmiot wykonany z metalu, a zwłaszcza jeśli w swoich czasach był popularny i wiele osób może mieć jakieś wspomnienia związane z jego używaniem, to doskonały materiał na przedmiot kolekcjonerski. Niedawno opublikowany artykuł o Motorynce wywołał szereg pozytywnych komentarzy i reakcji, co potwierdza ten stan rzeczy. Dlatego każdemu polecamy wybrać się do piwnicy i przeszukać zagracony garaż w poszukiwaniu przedmiotów, które można przywrócić do świetności albo szybko sprzedać i sporo zarobić.

Obraz
© OLX.pl ID ogłoszenia: 397404525
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Nagrywanie policjantów: co warto wiedzieć, by uniknąć problemów
Nagrywanie policjantów: co warto wiedzieć, by uniknąć problemów
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem, czy całoroczne sprawdzą się latem. Test opon w warunkach drogowych
Sprawdziłem, czy całoroczne sprawdzą się latem. Test opon w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam