W Europie sprzedaż samochodów na dnie. Tymczasem Chiny wracają już do normy

Europejscy dealerzy i producenci stoją właśnie w obliczu potężnego spadku sprzedaży nowych samochodów spowodowanego zagrożeniem SARS-CoV-2. Jak długo może trwać taka sytuacja? Na to pytanie odpowiedzi może udzielić nam chiński rynek, który właśnie wraca do normy.

W Chinach większość fabryk wróciła już do normalnej pracyW Chinach większość fabryk wróciła już do normalnej pracy
Źródło zdjęć: © mat. pres.
Tomasz Budzik

Zamknięte fabryki i znikome zainteresowanie nowymi samochodami - tak najkrócej opisać można to, co w Chinach działo się w branży motoryzacyjnej w lutym 2020 r. Efekt był porażający. W dwóch pierwszych tygodniach lutego, gdy według danych WHO liczba zachorowań na COVID-19 była w Chinach najwyższa, sprzedaż nowych samochodów spadła o 92 proc. Jak informował "Bloomberg", dla całego lutego 2020 r. spadek wyniósł 80 proc. Wraz z ustępowaniem pandemii w Chinach polepszały się jednak nastroje nabywców.

Największy w Chinach gracz branży motoryzacyjnej - Volkswagen - na podstawie niepełnych danych na łamach "Automotive News Europe" oszacował dynamikę sprzedaży w marcu. Stephan Woellenstein, szef niemieckiej marki w Państwie Środka, poinformował, że w marcu sprzedaż samochodów wszystkich marek na chińskim rynku powinna wynieść około miliona samochodów. To czterokrotny wzrost w porównaniu z lutym, gdy chińskie salony opuściło 250 tys. nowych pojazdów.

"Jestem przekonany, że najbardziej odczuwalne skutki kryzysu będą za nami w ciągu dwóch lub trzech miesięcy. Możliwe, że w połowie roku sprzedaż dojdzie do poziomu, jaki zakładany był w planach z 2019 r. Na chiński rynek wraca nadzieja" - dodał Stephan Woellenstein.

Obserwowanie zmian w sprzedaży aut w Państwie Środka może dać nam obraz tego, co czeka Europę. W tej chwili nasza sytuacja związana z pandemią wydaje się sięgać szczytu nasilenia i wiele wskazuje na to, że efekty w dziedzinie sprzedaży samochodów mogą być bardzo podobne do tego, co zdarzyło się w Chinach.

Świadczyłyby o tym najnowsze dane z Francji. Jak informuje CCFA, francuski związek producentów przemysłu samochodowego, w marcu liczba rejestracji nowych samochodów nad Sekwaną spadła o 72 proc. To skutek nie tylko mniejszego zainteresowania zakupem pojazdów, ale też rządowej decyzji, która spowodowała zamknięcie salonów samochodowych w połowie marca. W całym pierwszym kwartale 2020 r. sprzedaż nowych samochodów we Francji spadła o 34 proc.

Przykład Chin pokazuje, że powrót do przewidzianego wcześniej poziomu sprzedaży nowych aut może trwać przynajmniej 3-4 miesiące. Szacuje się, że spadek dla całego roku 2020 może wynieść od 14 do 20 proc.

Wiele wskazuje jednak na to, że w przypadku największych graczy nie spowoduje to dużych cięć wydatków na inwestycje. Volkswagen, który przyznaje, że w 2020 r. może stracić w Chinach od 3 do 15 proc., nie wycofał się z zainwestowania na tamtym rynku 4 mld euro. Niemcy są zdania, że w 2021 r. tamtejszy rynek będzie już funkcjonował normalnie. Oby podobnie było w Europie.

Wybrane dla Ciebie

Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik