Volkswagen skradziony 9 lat temu w Andorze został zatrzymany na granicy w Bezledach

Nie od dziś wiadomo, że wiele aut kradzionych w Europie Zachodniej trafia następnie na terytorium Rosji. Niestety większości z nich nie udaje się namierzyć, chyba, że przez zupełny przypadek. Przekonali się o tym funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Bezledach, którzy zatrzymali Volkswagena T5 skradzionego 9 lat temu na terytorium Andory.

Volkswagen przez 9 lat jeździł po terytorium Rosji. Teraz prawdopodobnie wróci do właściciela.Volkswagen przez 9 lat jeździł po terytorium Rosji. Teraz prawdopodobnie wróci do właściciela.
Źródło zdjęć: © fot. Straż Graniczna
Aleksander Ruciński

To była rutynowa kontrola, jaką przechodzą wszystkie pojazdy wjeżdżające z Obwodu Kaliningradzkiego na terytorium Polski. 61-letni obywatel Rosji jadący białym Volkswagenem T5 przedstawił dokumenty swoje i pojazdu. Te drugie wzbudziły podejrzenia strażników, którzy dostrzegli nieprawidłowości w numerze VIN. Po szczegółowej kontroli okazało się, że auto od 9 lat widnieje w bazie pojazdów utraconych, a ostatnio było zarejestrowane na terytorium Andory.

Skradziony Volkswagen jeździł więc po drogach Rosji przez niemal dekadę, a o jego odnalezieniu zdecydował tak naprawdę ślepy traf oraz dociekliwość strażników granicznych. Kierowca najprawdopodobniej nawet nie był świadomy przeszłości auta. Po złożeniu wyjaśnień na przejściu granicznym w Bezledach wrócił na terytorium swojego kraju. Samochód natomiast został zatrzymany do dalszych czynności.

Bardzo możliwe, że po 9 latach wróci do prawowitego właściciela z Andory. Szacunkowa wartość pojazdu wynosi obecnie około 40 tysięcy złotych. To z pewnością znacznie mniej niż w dniu kradzieży, lecz nadal wystarczająco dużo, by nie bagatelizować sprawy.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach