Niemiecka marka obniżyła ceny. Wreszcie spadły do rozsądnego poziomu

Niemcy zaskoczyli. Podczas gdy producenci przyzwyczaili nas w ostatnim czasie do ciągłych wzrostów cen, Volkswagen postanowił je obniżyć. W zależności od modelu można zaoszczędzić od 10 do nawet 42 tys. zł.

Volkswagen Golf RVolkswagen Golf R
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Budzik
Filip Buliński

Obniżki cen nie są w ostatnim czasie niczym nowym. Na promocje zdecydowali się m.in. Hyundai, Peugeot, Kia czy Toyota. Także Volkswagen dokonał już korekt cen niektórych modeli, ale do tej pory dotyczyło to aut częściowo lub całkowicie zelektryfikowanych. Przeceny sportowych modeli są więc nie lada zaskoczeniem, szczególnie w obliczu walki o obniżenie średniej emisji CO2, w czym sprzedaż bardziej emocjonujących aut nie pomaga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Plebiscyt Samochód Roku Wirtualnej Polski 2025

Volkswagen postanowił objąć promocją takie modele jak Golf R (hatchback i Variant), Golf GTI, T-Roc R i Polo GTI. W zależności od modelu i wersji można zaoszczędzić od 10 do nawet 42 tys. zł, dzięki czemu ceny spadły do nieco bardziej akceptowalnego poziomu. Oto jak prezentują się nowe ceny wymienionych aut:

Samochód

Cena przed obniżką

Cena po obniżce

Różnica

Volkswagen Golf GTI

169 490 zł

153 890 zł

15 600 zł

Volkswagen Golf GTI Clubsport

173 790 zł

163 790 zł

10 000 zł

Volkswagen Golf R

219 690 zł

177 690 zł

42 000 zł

Volkswagen Golf R Variant

225 690 zł

183 690 zł

42 000 zł

Volkswagen Golf R Black Edition

234 690 zł

192 890 zł

42 000 zł

Volkswagen T-Roc R

197 690 zł

170 790 zł

26 900 zł

Volkswagen T-Roc R Black Edition

200 290 zł

174 390 zł

25 900 zł

Volkswagen Polo GTI

128 490 zł

116 390 zł

12 100 zł

Trudno nie zauważyć, że dzięki promocji cena najmocniejszego Golfa - R-ki - spadła poniżej psychologicznej granicy 200 tys. zł. Trzeba przyznać, że niespełna 178 tys. zł za 333-konnego hot-hatcha z napędem na cztery koła, który przyspiesza do setki w 4,6 s to uczciwa kwota.

Trudno jednak do czegokolwiek ją porównać, ponieważ w ostatnim czasie wszelka konkurencja... zniknęła. Jedynym rywalem jest Honda Civic Type R, której cennik startuje od kwoty... 242 tys. zł. Mówimy więc o różnicy pokroju 64 tys. zł. Można też spojrzeć na konkurencję wewnątrz koncernu - Cupra Leon (Kombi, 4Drive) jest droższy o 20 tys. zł, droższe jest też Audi S3.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach