WAŻNE
TERAZ

Będzie rozmowa Trump-Nawrocki. Biały Dom zabiera głos

Vision iNext, czyli przyszłość według BMW. Ja chyba spasuję

BMW odsłoniło koncept Vision iNext. Podczas gdy Audi i BMW w ciągu kilku ostatnich dni pokazały produkcyjne wersje elektrycznych crossoverów, ekipa z Monachium zamierza podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej. Jesteśmy pod wrażeniem.

Obraz
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Mateusz Lubczański

Nie da się ukryć, że wygląd BMW i-Next jest dyskusyjny. Linia boczna szyb ściągnięta jest dostępnego już i3. Felgi mają aż 24 cale średnicy. Nerki – nierozerwalnie powiązane z marką - stają się coraz większe, co więcej nie mają one już takiego zastosowania jak w przypadku tradycyjnych, napędzanych spalinowymi jednostkami, samochodów. Teraz gigantyczne nerki (imitujące skrzydła motyla czy też rozciągnięty grill Kii) mieszczą radary, czujniki i inne elementy odpowiedzialne za jazdę autonomiczną.

Najwidoczniej era Chrisa Bangla nie jest najgorszym etapem w stylistyce BMW.
Najwidoczniej era Chrisa Bangla nie jest najgorszym etapem w stylistyce BMW. © mat.prasowe

Bo oczywiście gigantyczne BMW i-Next jest elektryczne, autonomiczne i połączone z siecią. Przynajmniej na razie nie wiadomo co może napędzać tego SUV-a, lecz już inżynierowie potwierdzili zasięg na poziomie 600 kilometrów. Kierownica nie ma żadnego fizycznego połączenia z kołami, a ponadto chowa się, gdy zdecydujemy się na bycie wożonym.

Kierowca ma poczuć się jak w drogim hotelu
Kierowca ma poczuć się jak w drogim hotelu © mat. prasowe

Właśnie dlatego nieco inaczej trzeba było podejść do kwestii wnętrza. W koncepcyjnej wersji auto pomieści 4 osoby, lecz na pewno zmieni się to w wersji produkcyjnej. BMW chce, byśmy czuli się jak w ekskluzywnym butiku. Pozbyto się fizycznych przycisków, a najważniejsze dane wyświetlane są na dwóch ekranach. Polecenia będziemy wydawać poprzez gesty (dostępne już w BMW serii 5), asystenta głosowego (pojawił się niedawno) oraz klawisze wyświetlane dzięki projektorom.

Wiadomo już, że BMW i-Next będzie wyjeżdżać z fabryki w Dingolfing w 2021 roku.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/34] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km