WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Toyota powróci do segmentu gorących hatchbacków - ostry Yaris już w drodze

Jeszcze na początku XX-wieku w gamie Toyoty nie brakowało sportowych wersji standardowych modeli. Wystarczy wspomnieć chociażby Yarisa i Corollę TS. Obydwa modele oferowały ponadprzeciętne osiągi ubrane w niepozorne i praktyczne nadwozie. Toyota rozważa powrót do takich konstrukcji.

Obraz
Aleksander Ruciński

Podczas gdy Japończycy skupiali się głównie na rozwoju hybryd, konkurencja w segmencie gorących hatchbacków znacząco się zaostrzyła. Nie będzie więc łatwo. Biorąc jednak pod uwagę doświadczenie Toyoty w motorsporcie oraz budowie ostrych aut w przeszłości, nie martwimy się o sportowego Yarisa.

Kilka dni temu Toyota zaprezentowała swojego przedstawiciela w Mistrzostwach Świata WRC. Przypieczętowaniem tego wydarzenia ma być ostra wersja modelu Yaris. To, że doczekamy się jej debiutu jest już pewne. Nadal jednak nie wiemy kiedy to nastąpi. Japończycy są dość oszczędni w słowach, deklarując jedynie chęć stworzenia takiego auta.

Wiadomo, że będzie to Yaris, a więc przedstawiciel segmentu B, który stanie w szranki z niełatwą konkurencją w postaci Fiesty ST, czy Clio R.S. Pod względem stylistyki i niektórych rozwiązań technicznych, sportowy Yaris będzie czerpał z wyczynowej wersji WRC. Pozostanie jednak praktycznym i przyjaznym samochodem na co dzień.

Nieoficjalnie mówi się, że za stworzenie ostrego wydania odpowiadać będzie sportowy oddział Toyoty, Gazoo Racing, lepiej znany w rodzimej Azji. Kto wie? Może będzie to dobra okazja do promocji tej firmy w Europie. Japończycy nie wykluczają stworzenia całej rodziny modeli sygnowanej tą nazwą. Brzmi ciekawie...

Jeśli chodzi o napęd, spodziewamy się doładowanego benzyniaka. Hybryda, choć jest specjalnością Toyoty, w tym przypadku raczej odpada z powodu wyższej masy i większego skomplikowania konstrukcji, a największą zaletą hot hatchy jest przecież zwinność i lekkość.

W oficjalnym, choć bardzo skromnym komunikacie prasowym, Toyota mówi o premierze w "niedalekiej przyszłości". Mamy nadzieję, że niebawem przekonamy się jak długo trzeba będzie jeszcze czekać. Cieszymy się jednak, że po kilku latach sportowej posuchy, Japończycy powracają do gry.

[aktualizacja] 17 grudnia

Obraz

Toyota opublikowała kolejną, oficjalną zapowiedź przedstawiającą dwa sportowe modele. To Vitz i Aqua od Gazoo Racing. Vitz to nic innego jak japoński Yaris, Aqua natomiast u nas jest znana jako Prius C. Obydwa samochody zadebiutują 13 stycznia, wraz z oficjalną premierą rajdowego Yarisa WRC. Zarówno Vitz jak i Aqua zyskały ciekawe pakiety aerodynamiczne, obniżone zawieszenie i większe koła. Na razie to wszystko co jesteśmy w stanie zauważyć na fotografii.

Najnowsze propozycje Gazoo Racing najprawdopodobniej trafią wyłącznie na rodzimy, japoński rynek, a prezentowany Vitz raczej nie jest tożsamy z planowaną, ostrą wersją Yarisa, która trafi na rynek nieco później. Wiemy już jednak czego mniej więcej możemy się spodziewać, przynajmniej w kwestii stylistyki. Kwestia napędu i rozwiązań technicznych nadal pozostaje tajemnicą.

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej