Toyota podwoi w Polsce produkcję układu hybrydowego. Rośnie nowe zagłębie przemysłowe

Rozwijający się od dwudziestu lat ośrodek produkcyjny Toyoty w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach lada moment osiągnie kolejny kamień milowy. Jak ogłosiła dzisiaj Toyota Motor Europe, linie produkcyjne silnika TNGA 1.5 l oraz przypisanej mu skrzyni e-CVT zostaną powiększone dwukrotnie. Tym sposobem Polska stanie się drugim po Japonii największym ośrodkiem produkcji układów hybrydowych koncernu. Fabryki zaczną szukać pracowników już za parę miesięcy.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Mateusz Żuchowski

Polskie fabryki Toyoty na Dolnym Śląsku od dawna stanowią ważny element w strategii japońskiego koncernu. Już teraz są największym obiektem tego typu w całej Europie, a w kolejnych latach ich wydajność zostanie jeszcze znacznie zwiększona. Od dwóch lat realizowany jest plan budowy czterech nowych linii produkcyjnych.

Toyota ogłosiła właśnie, że na tym nie poprzestanie i dołoży do tego jeszcze dwie kolejne linie. Tym sposobem inwestycje japońskiego producenta nad Wisłą wzrosną do 5,5 miliarda złotych, a zatrudnienie do prawie 3000 pracowników.

Fabryki Toyoty w Polsce: kiedy nowe linie, kiedy rekrutacja?

W ramach założonych wcześniej planów od listopada 2018 roku w Wałbrzychu produkowana jest automatyczna przekładnia bezstopniowa e-CVT dla silnika 1.8. Dzięki wartej 278 mln zł inwestycji powstała linia produkcyjna zdolna jest przy systemie trzyzmianowym wytworzyć 175 tys. podzespołów rocznie.

Od zeszłego miesiąca z nowej, wartej 370 mln zł linii produkcyjnej w Jelczu-Laskowicach, zjeżdżają za to silniki 2.0 l TNGA. Zgodnie z planem, w kwietniu przyszłego roku dołączy do niego silnik o pojemności 1,5 l. Polskie zakłady będą mogły produkować nawet 309 tys. egzemplarzy tych dwóch jednostek rocznie. Stąd będą trafiały do najważniejszych nowych modeli marki: nowej, już obecnej na rynku Corolli oraz jeszcze nowszego, wchodzącego na rynek w przyszłym roku Yarisa. Od kwietnia 2021 roku przekładnia do mniejszego z silników będzie montowana w Wałbrzychu.

Fabryka Toyoty w Jelczu-Laskowicach (fot. TMMP)
Fabryka Toyoty w Jelczu-Laskowicach (fot. TMMP)

Do 2021 roku zakłady koncernu w Wałbrzychu zostaną rozbudowane tak, by zmieścić w nich drugie linie produkcyjne dla silnika 1.5 oraz łączonej z nim przekładni e-CVT. Części do zwiększonej produkcji będą pochodziły między innymi z fabryki w Jelczu-Laskowicach. Na nowych liniach będzie mogło powstawać po 175 tys. egzemplarzy przekładni i 155 tys. silników rocznie. Wartość nowej inwestycji to około 600 milionów złotych. Podzespoły z polskich fabryk Toyoty trafiają do montowni tej marki, grupy PSA oraz zakładów firmy Lotus ulokowanych w Czechach, Wielkiej Brytanii, Francji, Turcji, Rosji, RPA i Japonii.

Rekrutacja "co najmniej kilkudziesięciu" nowych pracowników fabryki w Wałbrzychu rozpocznie się w 2020 roku. Przedstawiciele Toyoty zwracają uwagę, że poszukiwani będą także pracownicy kadry wykwalifikowanej. Jak powiedział szef Toyota Motor Manufacturing Poland Eiji Takeichi, "W inwestycjach tych chodzi nie tylko o zasoby finansowe, ale też o transfer innowacyjnych i nowatorskich technologii po to, by dać ludziom szansę na rozwój i nabycie nowych umiejętności".

Linia produkcyjna w Wałbrzychu (fot. TMMP)
Linia produkcyjna w Wałbrzychu (fot. TMMP)

Rozwój polskich zakładów w cieniu brexitu: czy był związek?

Polskie zakłady Toyoty tym samym zyskują produkcję nowych modułów kosztem fabryki w Wielkiej Brytanii. Dużą część napędów hybrydowych na potrzeby europejskiej produkcji Toyoty do tej pory wytwarzano w Burnaston w Derbyshire. Czy nowe doniesienia można wiązać z brexitem?

Choć przyszłość brytyjskiej fabryki rzeczywiście jest zagrożona, to obecne decyzje są następstwem strategii rozwoju polskich zakładów ogłoszonej już jesienią 2016 roku, zaledwie parę miesięcy po brytyjskim referendum w sprawie opuszczenia Unii Europejskiej. Ówczesny klimat polityczny mógł pomóc Japończykom w podjęciu decyzji, ale musieli oni postawić na rozwój polskich zakładów już wcześniej. A to dla polskiego przemysłu nawet lepsza wiadomość.

Wybrane dla Ciebie

Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy