Toyota FJ Cruiser jest wyjątkowa. Nadal można ją kupić na wybranych rynkach

5-drzwiowy SUV o nietypowym wyglądzie łączącym cechy retro z nowoczesnością - tak w skrócie można opisać Toyotę FJ Cruiser. Auto, które zadebiutowało w 2006 roku, oficjalnie było produkowane przez 10 lat. Istnieją jednak rynki, na których nadal można kupić fabrycznie nowe egzemplarze.

Konstrukcja, która liczy już 14 lat nadal wygląda ciekawie.Konstrukcja, która liczy już 14 lat nadal wygląda ciekawie.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

FJ Cruiser powstała głównie z myślą o rynku amerykańskim i właśnie tam cieszyła się największym wzięciem. Klienci docenili praktyczność pojazdu połączoną z wyglądem, który pozwalał się wyróżnić. Nie bez znaczenia był też silnik - 4-litrowe V6 o mocy 275 KM współpracujący z 5-stopniowym automatem lub 6-biegową przekładnią manualną.

Po 10 latach od rozpoczęcia produkcji auto oficjalnie zniknęło jednak z amerykańskiego rynku. Przez kolejny rok było jeszcze oferowane w Australii, wyłącznie w wersji z kierownicą po prawej stronie. Mogłoby się wydawać, że od 3 lat nie ma szans na kupno tego modelu gdziekolwiek na świecie. Jak się jednak okazuje, to nieprawda.

Fabrycznie nowe egzemplarze nadal są oferowane w Republice Południowej Afryki oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Co więcej, w ZEA występuje wersja z kierownicą po lewej, a w RPA po prawej stronie. Jak donosi magazyn "WhichCar", pod względem technicznym nowy FJ Cruiser niczym nie różni się od egzemplarzy z dnia premiery, ale jest lepiej wyposażony.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat. prasowe

Na pokładzie znajdziemy teraz m.in. rozbudowane multimedia z Apple CarPlay i Android Auto. Ciekawym rozwiązaniem jest też wydajny kompresor do pompowania opon, który przyda się szczególnie po opuszczeniu utwardzonych dróg - a takich zarówno w RPA jak i ZEA nie brakuje. Klienci mogą zdecydować się również na opcjonalny, drugi bak na paliwo pozwalający znacząco zwiększyć zasięg pojazdu.

Warto zauważyć, że nietypowe linie SUV-a Toyoty mimo upływu lat w ogóle się nie zestarzały. Może właśnie dlatego nadal nie brakuje klientów chętnych na ten model. Choć warto zaznaczyć, że nie jest on przesadnie tani. W RPA wyceniono go na 678 100 randów, czyli jakieś 155 tys. zł.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem, czy całoroczne dają radę latem. Test opon w warunkach drogowych
Sprawdziłem, czy całoroczne dają radę latem. Test opon w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić