WAŻNE
TERAZ

Człowiek Putina w ONZ uderza w Polskę. Kłamliwe słowa

Toyota C-HR Concept – o krok od produkcji seryjnej

Toyota podczas salonu samochodowego we Frankfurcie zaprezentowała koncepcyjny pojazd o nazwie C-HR, który jest bardzo bliski produkcji seryjnej. Auto gotowe do sprzedaży zostanie pokazane światu na przyszłorocznym salonie w Genewie, a do salonów może trafić już jesienią 2016 roku.

Obraz
Marcin Łobodziński

To już właściwie drugi koncept Toyoty o nazwie C-HR. Pierwszy miał swój debiut w Paryżu, w zeszłym roku i był niebieskim, trzydrzwiowym, terenowym Coupé. Teraz, choć tego do końca nie widać, mamy do czynienia z pięciodrzwiowym samochodem, stylistycznie bardzo podobnym do poprzednika. Co się jednak zmieniło tak naprawdę? To, że C-HR właśnie w takiej formie wejdzie do produkcji seryjnej.

Obraz

Ten hybrydowy – a jakże inaczej – SUV wymiarami plasuje się gdzieś pomiędzy crossoverami segmentu B i C. Jego niecodzienna, wyjątkowo śmiała stylistyka jest odpowiedzią na nowe trendy Toyoty, która chce urozmaicić coraz to bardziej podobne do siebie samochody. Czyżby Toyota czerpała wzorce z… Nissana? Popatrzcie na samochód z tyłu i odpowiedzcie sobie na pytanie: czy gdyby Nissan go zaprezentował, nie pasowałby do ich linii modelowej z Jukiem na czele? Natomiast przód samochodu to już nawiązanie do stylu Keen Look Toyoty, który będzie stosowany we wszystkich nowych modelach.

Obraz

Toyota zbudowała C-HR na platformie TNGA, na której powstał już nowy Prius i powstaną kolejne modele japońskiego producenta. TNGA zapewnia wyższą odporność na skręcanie, wyższy poziom bezpieczeństwa i ma pozwolić na stosowanie bardziej wyrafinowanych zawieszeń niż stare płyty podłogowe. To, co jednak ważniejsze w modelu C-HR, to jego koncepcja w pełni hybrydowego SUV-a zbudowanego w ten sposób od podstaw. Można się zatem domyślać, że C-HR nie będzie oferowana z konwencjonalnym silnikiem spalinowym pracującym solo. Napęd tego modelu będzie lżejszy i wydajniejszy, a całe auto zbudowane bez żadnych wyrzeczeń i kompromisów. Napęd elektryczny ma współpracować z benzynowym silnikiem o sprawności cieplnej sięgającej 40 procent.

Po premierze C-HR, pokazaniu Seata Leona Cross Sport i lada chwila Nissana Gripz widać w jakim kierunku idą współczesne crossovery. Teraz staną się sportowymi samochodami z wyższym zawieszeniem, które mają dać przede wszystkim frajdę z jazdy. Jak Wam się podoba taka przyszłość?

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są