Top Gear USA rzuci na kolana! [wideo + nowe trailery]

Pod koniec listopada rusza emisja Top Gear USA na kanale History Channel. Ekipa jest już w trakcie nagrań, na których jeden dzień zaproszono gości. Wśród nich byli Jeff Glucker i Michael Harley z redakcji Autoblog. Według tej dwójki program rzuci nas na kolana!

Top Gear USATop Gear USA
Piotr Mazanek

Wspomniane nagranie odbyło się dwa dni temu. Niestety, Jeff Glucker i Michael Harley musieli podpisać umowę o niewyjawianiu szczegółów na temat produkcji przed emisją, więc dzisiaj nie poznamy konkretnych elementów, które będą towarzyszyć Top Gear USA.

Niemniej jednak nikt nie zabronił podzielić się tej dwójce swoimi emocjami i spostrzeżeniami na temat tego, co zobaczyli. A z ich relacji wynika, że byli po prostu zachwyceni tym, co zobaczyli. Ich sprawozdanie jest rzetelne, unikają przesadnych pochwał. Jestem przekonany, że nie przesadzają i program rzeczywiście jest tak dobry.

Wielu komentatorów kiwało ze sceptyzmem głowami na amerykańską wersję Top Gear, bo spin-offy z Australii i Rosji to po prostu porażka. Spekulowano, że trójka prowadzących będzie naśladować Clarksona i spółkę, a wszystko inne to marna kopia z Anglii. Tak było w wypadku poprzednich dwóch krajów, trudno więc się spodziewać czegoś innego.

Według blogerów z Autoblogu te wszystkie wątpliwości nie mają wiele wspólnego z prawdą. Otóż prowadzący rzeczywiście żartują i rozmawiają ze sobą "na luzie", jak robią to w oryginalnym programie Hammond, May i Clarkson, ale amerykańscy prezenterzy wcale nie udają. Wytworzyła się między nimi chemia zupełnie różna od tej z angielskiego programu!

Jeff Glucker i Michael Harley zapowiadają także, że Top Gear USA czerpie z kilku gotowych rozwiązań kolegów z Anglii, ale wprowadza także kilka nowych, nietuzinkowych pomysłów. Nic dziwnego, w końcu w całym przedsięwzięciu bierze udział główny scenarzysta z oryginalnego programu - Richard Porter.

Ten z kolei zapowiada, że Top Gear USA został doskonale przygotowany. Pierwsze sezony angielskiej wersji nie były perfekcyjne, więc Amerykanie wyciągnęli wnioski z błędów swoich poprzedników i przygotowali się w imponujący sposób - tak mówi Porter! Skoro sam scenarzysta jest zachwycony amerykańskim spin-offem to on po prostu musi być genialny!

Chciałbym poznać już jakieś szczegóły, ale skoro ludzie tak się zachwycają Top Gear USA, to może rzeczywiście będzie na co popatrzeć i nie warto sobie psuć zabawy spoilerami?

Źródło: Autoblog

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny