To już koniec Toyoty Avensis. Na jej miejscu pojawi się nowy-stary model

Czas pożegnać się z jednym z najpopularniejszych aut menadżerów klasy średniej. Cykl produkcji Toyoty Avensis powoli dobiega końca. Japończycy nie przygotowali bezpośredniego następcy, a miejsce tego modelu zajmie nieco zapomniane w Europie auto.

Nie doczekamy się trzeciego liftingu Avensisa. To auto i tak utrzymało się na rynku za długo.Nie doczekamy się trzeciego liftingu Avensisa. To auto i tak utrzymało się na rynku za długo.
Źródło zdjęć: © fot. Mariusz Zmysłowski
Mateusz Lubczański

Toyota Avensis, zaprezentowana jeszcze na targach w Paryżu dziesięć lat temu, w końcu pożegna się z polskim rynkiem. Po wyrobieniu sobie całkiem sporej renomy, zdobyciu zaufania wśród klientów oraz przejściu co najmniej dwóch liftingów, Toyota nie jest już wystarczająco konkurencyjna. Avensis podzieli los Hondy Accord, która nie doczekała się kolejnej generacji.

Zamiast tego Toyota zdecydowała się na wprowadzenie na rynek nieco zapomnianego przez nas modelu Camry. Polski importer przestał oferować to auto latem 2004 roku. Teraz, po zaprezentowaniu Camry ósmej generacji przygotowanej na rynki ponad 100 krajów, ta limuzyna ma szansę wrócić na polskie drogi. Czego możemy się więc spodziewać?

Toyota, która wygląda całkiem nieźle? Do czego to doszło!
Toyota, która wygląda całkiem nieźle? Do czego to doszło! © mat. prasowe

Nowa Toyota Camry opracowana została na platformie TNGA znanej już z Priusa, C-HR, a nawet Lexusa LC. Dzięki temu auto ma niższy środek ciężkości, choć nie da się ukryć, że Camry nie była i nie będzie samochodem sportowym. Zamiast tego skupiono się na podniesieniu komfortu pasażerów. W stosunku do poprzedniej generacji całkowicie przemodelowano fotele.

W kabinie zamontowano też 7-calowy wyświetlacz zastępujący zegary jak i 8-calowy ekran multimediów, które mają dostęp do Internetu. To zupełnie nowy system o nazwie Entune 3.0, który oparty jest na Linuxie i pozwoli na zainstalowanie aplikacji z zewnętrznych źródeł.

Wygląda rewelacyjnie, lecz z ostateczną oceną wstrzymamy się do bezpośredniego kontaktu z autem.
Wygląda rewelacyjnie, lecz z ostateczną oceną wstrzymamy się do bezpośredniego kontaktu z autem. © mat. prasowe

Producent najpewniej zdecyduje się na wprowadzenie odmiany hybrydowej, która opierać się będzie na czterocylindrowej jednostce o pojemności 2,5 litra. W ofercie znajdzie się również motor V6 o pojemności 3,5 litra. Niestety, Japończycy pozostaną przy bezstopniowych przekładniach CVT. Auto pojawi się w salonach najprawdopodobniej pod koniec tego roku.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Niemiecki gigant opuszcza prestiżowy indeks. Znamy datę
Niemiecki gigant opuszcza prestiżowy indeks. Znamy datę
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów