To 1,5-litrowe V16 pluje ogniem i brzmi, jakby zjadało dusze. Wkrótce trafi do bolidów BRM

British Racing Motors już wcześniej ogłosił, że zamierza wskrzesić 3 bolidy Formuły 1 z lat 50. Teraz Brytyjczycy pochwalili się filmem z odpalenia 1,5-litrowego V16, który oryginalnie pracował w takim pojeździe. Powiedzieć, że od jego dźwięku przechodzą ciarki, to jak nie powiedzieć nic.

Jak widać, silnik ma się lepiej niż dobrzeJak widać, silnik ma się lepiej niż dobrze
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe BRM
Filip Buliński

1,5 litra pojemności z doładowaniem, 16 cylindrów i ponad 500 KM. Takimi danymi legitymuje się niezwykły silnik, który BRM stworzyło do startów w najwyższej serii wyścigowej. Po tym, jak odkryto trzy niewykorzystane ze względu na zmieniające się przepisy podwozia BRM P15 z oryginalnymi numerami, postanowiono tchnąć w nie drugie życie. A to wszystko zgodnie ze starą szkołą.

Do budowy nowych silników dla trzech bolidów jest wykorzystana jako wzór oryginalna jednostka z lat 50., która miała w 1999 r. małą przygodę. Jeden z kierowców zespołu, 77-letni Jose-Froilan Gonzalez podczas obchodów 50-lecia BRM przekręcił obroty i od tamtego momentu jednostka czekała na lepsze czasy w magazynie.

Konieczna była więc odbudowa, której dokonał Hall & Hall, partner techniczny BRM. Przy przebudowie nie obyło się bez problemów, m.in. ze sprężarką Rolls-Royce’a, która wymagała przebudowy. Jak twierdzi Rick Hall, przy ponad 36 tys. elementów liczyła się dokładność do tysięcznej części milimetra. Gotowy silnik w końcu trafił na hamownię w Lincolnshire, gdzie w latach 50. pracowali inżynierowie BRM i został "ostrożnie" przetestowany. Sami powiedzcie, czy to jest "ostrożnie":

BRM: The Re-Awakening

Silnik wypluł ok. 550 KM przy 10 tys. obr/min przy ciśnieniu doładowania 2,5 bara. Jak twierdzi Martin Smith, główny technik silników Hall & Hall: "nie chcieliśmy naciskać zbyt mocno". Jasne, zrozumiałe, nie ma problemu, 10 tys. obrotów w V16 to wystarczająco, by zrezygnować z porannej kawy. Jednostki w nowych bolidach mają mieć aż 591 KM przy 12 tys. obr/min.

Pierwszy z bolidów BRM P15 zostanie dostarczony do 81-letniego Johna Owena, syna pierwotnego właściciela BRM, sir Alfreda Owena, jeszcze w tym roku. Nie wiem jak wy, ale ja nie mogę się już doczekać publicznej prezentacji.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej