Test wideo: Jeep Avenger - dziecko wielu rodziców

Otóż wyobraźcie sobie, że ten mały crossover wszedł na imprezę zwaną rynkiem motoryzacyjnym i od razu zgarnął tyle nagród, ile się dało. Na jego koncie w tym roku pojawiły się takie tytuły jak miejski samochód roku Wirtualnej Polski, najlepszy mały samochód w konkursie Autocar Awards 2023, otrzymał także trofeum dla najlepszego "Rodzinnego SUV-a", przyznane przez międzynarodowe kobiece jury w plebiscycie Women's World Car of the Year i najważniejsza nagroda, czyli Car of The Year 2023! A gdy tytuł przyznaje zespół 57 jurorów pochodzących z 22 krajów, to coś musi być na rzeczy.

Oczywiście wielu purystów powie, że to nie jest prawdziwy Jeep, którego pamiętamy sprzed lat. Jeep, który nie bał się żadnego terenu, a przeznaczony był głównie dla twardzieli, co z błotem są za pan brat. I ja się z tym w 100% zgadzam, ale firma, to także słupki, które odzwierciedlają, jakich samochodów chcą klienci, a klienci chcą właśnie takie auta. Niewielkie corssovery, które idealnie sprawdzą się w mieście i które nie będą bały się krawężników, a nie błota.

Co by jednak nie mówić, patrząc na Avengera z przodu nie da się pomylić z żadną inną marką. Charakterystyczna atrapa chłodnicy z pionowym użebrowaniem to wizytówka, która nawet w tak małym samochodzie od razu zdradza, z czym mamy do czynienia. Z tyłu natomiast najbardziej charakterystycznym elementem jest wzór LED w kształcie litery X. Ten zabieg również znamy z innych Jeepów.

Co jednak jest tak wyjątkowego w tym modelu, że otrzymał on aż tyle nagród? To postanowiłem sprawdzić w materiale wideo, który znajdziecie wyżej. Zapraszam do oglądania.