Ford Mustang © WP Autokult | Mateusz Lubczański

Test: Ford Mustang - zachcianka, ale jaka wspaniała!

Mateusz Lubczański

To nie jest auto, którego ktokolwiek potrzebuje. To jest auto, które po prostu chce się mieć.

Nie będzie to pean na cześć nowego Mustanga, bo daleko mu do bycia autem idealnym. Biorąc pod uwagę liczbę zmian względem poprzednika można odnieść wrażenie, że lifting (bo naprawdę trudno to nazwać nową generacją) został wymuszony przez kogoś z góry, kto chciał mieć w aucie więcej elementów dotykowych.

Zamiast zegarów mamy wyświetlacze sięgające rozmiarów 12 i 13 cali, w których regulujemy chociażby ustawienia klimatyzacji. Nie ma już więc klasycznego, podwójnego wybrzuszenia na desce rozdzielczej. Rezygnacja z przycisków pozwoliła na umiejscowienie przy drążku np. ładowarki telefonu (bez chłodzenia). Multimedia można zmieniać wedle własnego uznania, zegary mogą być nowoczesne czy np. zainspirowane generacją Fox z lat 90. Przypominają wtedy te z Poloneza Caro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowa Mazda CX-5. Większa, pojemniejsza i... słabsza?

Samo wnętrze też nie jest za wysokich lotów. Musicie pamiętać, że to auto tworzone na rynek amerykański, gdzie kosztuje 31 920 dolców (z silnikiem 2,3 l, w przeliczeniu na połowę lipca będzie to 117 tys. zł, czyli poziom Dacii Duster). Nie żeby coś specjalnie skrzypiało, ale w zestawieniu pewności/jakości wykonania starszy Focus zostawia Mustanga daleko w tyle. Nie żeby to miało jakieś specjalne znaczenie.

Ford pozycjonuje Mustanga jako auto sportowe i można mieć co do tego wątpliwości. Otwieram nieco za długie jak na europejskie miejsce parkingowe drzwi i wsuwam się na szeroki, nisko umieszczony fotel nietrzymający w ogóle ciała. Ruszam w trasę. I w tym scenariuszu Mustang sprawdza się całkiem nieźle. Jest wygodny, akceptowalnie oszczędny (10,3 l/100 km przy 120 km/h). Poprawiłbym może wyciszenie od strony tylnej szyby i ciągłe ostrzeżenia o utrzymaniu pasa. Mustang nie ma pojemnościowej kierownicy (nie reaguje na dotyk) i trzeba naprawdę nią poruszyć, żeby auto widziało, że nie zaspaliście.

Ford Mustang
Ford Mustang © WP Autokult | Mateusz Lubczański

No ale co z tym sportem? Na papierze wygląda to rewelacyjnie. Jednostka Coyote już udowodniła swoją wartość. Ma kuty wał korbowy i korbowody, odświeżone w tym liftingu wałki oraz zmienne fazy rozrządu. Ostatecznie daje to 446 KM i 540 Nm trafiających do 10-biegowej przekładni. Może to nieco za dużo, ale już radzi ona sobie lepiej niż wcześniej i nie wiem, czy zdecydowałbym się na manual.

Jeśli chodzi o zabawę, Mustang ma bardzo niski próg wejścia. Łatwo nauczysz się zasad, auto bardzo wcześnie będzie informować o wyjeżdżającym przodzie (Coyote jednak trochę waży, a całe auto to aż 1835 kg), natomiast dzięki długiemu rozstawowi osi od razu poczujesz na pośladkach, że tył ucieka.

Ford Mustang 5.0 V8 - spalanie
Miasto11,3 l/100 km

Droga krajowa (90 km/h)

7,8 l/100 km
Droga ekspresowa (120 km/h)10,3 l/100 km
Autostrada (140 km/h)11,7 l/ 100 km

Ale! Żeby wyciągnąć z niego to, co potrafi, musisz być po prostu doświadczonym kierowcą. Podejrzewam, że wybrany odcinek z kilkoma łukami o wiele łatwiej można przejechać np. nowym Audi RS 3. Tyle tylko, że Audi nie będzie chciało wam zrobić kuku przy 90-100 km/h, gdy nagle tył będzie szybszy niż przód. I tutaj rodzi się pytanie: czy auto sportowe należy oceniać pod względem czasów sprintu, czy uśmiechów na twarzy i oponami zmienionymi w hałas i dym?

Tutaj też pojawiają się wątpliwości dotyczące wersji Dark Horse. O niej miałem już okazję pisać wcześniej. Wówczas stwierdziłem, że dopłacanie do droższej wersji mija się z celem, jeśli nie zamierzacie jeździć Mustangiem po torze. Dark Horse oczywiście jest nieco mocniejszy, ale ma też więcej chłodnic, które mają się wykazać podczas naprawdę ostrej jazdy. Więc szczerze mówiąc – na ma co napinać się na "czarnego konia", jeśli nie planujecie ostrego upalania.

Ford Mustang
Ford Mustang © WP Autokult | Mateusz Lubczański

Ford na początku lipca zmienił nieco ceny Mustanga. Wcześniej kosztował on nieco ponad 300 tys. zł, teraz jest to 268 500 zł za auto z manualną przekładnią. Dokupić można zawieszenie Magneride czy kubełkowe fotele. Ogólnie już na starcie jest to samochód kompletny. W okolicach 300 tys. zł można zwracać już uwagę na np. BMW M240i xDrive – ale to auto dla zupełnie innego klienta.

Przy zakupie Harleya Davidsona mówi się, że klient dostaje wspaniałą historię, a motocykl jest w gratisie. W przypadku Mustanga też mamy wspaniałą historię, ale samochód naprawdę się broni. Można nie być fanem ekranów, ale to wszystko nie ma znaczenia, gdy usłyszycie wspaniałe bulgotanie pięciolitrowego V8.

Mateusz Lubczański
Nasza ocena Ford Mustang :
9 / 10
Plusy
  • Świetnie brzmiący, oszczędny i potężny silnik Coyote
  • Wbrew stereotypom to amerykańskie auto, które potrafi skręcać....
Minusy
  • ...ale ma wnętrze na rynek amerykański, czyli bez szału
  • Wrzucenie przycisków w system multimedialny jednak jest kiepskim krokiem
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
  • Ford Mustang
[1/16] Ford Mustang Źródło zdjęć: WP Autokult | Mateusz Lubczański
Ford Mustang VI Fastback Facelifting 5.0 Ti-VCT 450KM 331kW od 2018
Rodzaj jednostki napędowejSpalinowa
Pojemność silnika spalinowego5038 cm³
Rodzaj paliwaBenzyna
Typ napęduTylny
Skrzynia biegówAutomatyczna, 10-stopniowa
Moc maksymalna450 KM7000
Moment maksymalny529 Nmprzy 4600 rpm
Przyspieszenie 0–100 km/h4.3 s
Prędkość maksymalna249 km/h
Pojemność zbiornika paliwa61 l
Pojemność bagażnika408/- l
Zobacz więcej

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach