Test: BMW X3 - o jeden plastik za daleko
Bestseller BMW zalicza dużą wpadkę wnętrzarską. Czy to zapowiedź nowego trendu?
Aż trudno w to uwierzyć – BMW X3 jest z nami już od ponad dwóch dekad. Nowa generacja, zgodnie z trendami, urosła i jest większa niż X5 pierwszej generacji. Widać też zmianę myślenia – choć auto jest dłuższe, ma ten sam rozstaw osi co poprzednik. Jest też niższe o 25 mm i ma szerzej rozstawione koła, o 16 mm z przodu i 45 mm z tyłu. Stylistyka nie każdemu przypadnie do gustu, zwłaszcza z podświetlanym grillem, ale nie można odmówić BMW faktu, że jest jakieś.
Mam za to olbrzymi problem z tym, co X3 reprezentuje w środku. Widziałem auto jeszcze w fazie przedprodukcyjnej, kiedy ostateczny wybór materiałów nie został zatwierdzony. Miałem też okazję przejechać się wersją M50 – jej test znajdziecie tutaj – a na zdjęciach widzicie wersje… cóż, chciałbym powiedzieć, że bazową, ale to odmiana z pakietem M Pro za 316 tys. zł, a kilka dodatków podnosi cenę tego egzemplarza do 353 600 zł brutto.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plebiscyt Samochód Roku Wirtualnej Polski 2025
Znajdziemy tutaj np. bardzo wygodne, dobrze trzymające fotele z materiałową tapicerką. BMW chwali się kabiną, w której nie ma ani centymetra skóry pochodzenia zwierzęcego (chyba, że zapłacicie oczywiście). Dziwią jednak chociażby udawane przeszycia czy plastikowe klamki, których całe trapezoidalne mocowanie lubi skrzypnąć przy otwieraniu drzwi. W BMW, za 350 tys. zł. Witamy w 2025 roku.
I to nie jest tak, że BMW "nie potrafi w kabiny" – potrafi i to chyba najlepiej z całej niemieckiej trójki premium, co tylko świadczy o tym, w jak złym kierunku poszła branża. Sama koncepcja wnętrza skupia się na dwóch ekranach (12,3 oraz 14,9 cala).
Multimedia angażują uwagę. Tu regulujemy klimatyzację, grzanie foteli i masę innych ustawień, których nie sposób zliczyć. Dobrze, że przynajmniej podzielono je na kategorie. Ustawienia nawiewów też skomplikowano, bo obsługuje się je panelami dotykowymi. Ciekawe, czy w najbliższym czasie inżynierowie BMW dostąpią olśnienia jak ekipa Volkswagena, która wraca do zwykłych przycisków.
Są oczywiście zalety: systemy bezpieczeństwa są prawdopodobnie najlepszymi na rynku. Fenomenalnie działa adaptacyjny tempomat, który wraz z utrzymaniem pasa jeździ lepiej niż połowa polskich kierowców. Trudno się dziwić – w Niemczech BMW można zmieniać pasy przy pomocy wzroku, wystarczy spojrzeć w wybrane lusterko, gdy auto zapyta o potwierdzenie.
Do tego, pomimo że pod maską mamy miękką hybrydę, auto wie, kiedy będziemy np. skręcać w osiedlową uliczkę (nawet bez ustawionej nawigacji) i odpowiednio rekuperuje energię. To miękka hybryda, więc zastrzyk elektrycznej mocy nie jest duży, wynosi 18 KM, ale poprawia też kulturę pracy czterocylindrowego silnika.
Każde BMW X3 jest wyposażone w napęd na cztery koła. Otwierająca gamę wersja xDrive20 przyspiesza do setki w 7,8 s, co można uznać za wartość wystarczającą. X3 jednak swoje waży – podchodzi już pod dwie tony – więc spalanie w mieście to więcej niż 8 l/100 km.
BMW X3 xDrive20 - wyniki spalania | |
---|---|
Miasto | 8,2 l/100 km |
Droga krajowa (90 km/h) | 6,2 l/100 km |
Droga ekspresowa (120 km/h) | 7,3 l/100 km |
Autostrada (140 km/h) | 7,8 l/100 km |
Nie bez znaczenia był też pewnie montaż 21-calowych felg (za 13 400 zł) i choć wyglądają świetnie, to sprawiają, że auto jest niewiarygodnie twarde. Opona o rozmiarze 285/35R21 (z tyłu) nie ma jak pracować nad tłumieniem nierówności. Do tego takie walce szumią w trasie. BMW X3 faworyzuje tylną oś i choć nie ma tutaj dużej mocy, prowadzenie jest najlepsze w klasie – bezpośrednie i precyzyjne (choć grubość wieńca kierownicy może odstraszać osoby o mniejszych dłoniach).
BMW wycenia X3 na kwotę 259 tys. zł, ale to dopiero początek wydatków – egzemplarz ze zdjęć ma wyposażenie opcjonalne wycenione na kolejne 90 tys. zł. Przy finansowaniu na 36 miesięcy, z rocznym przebiegiem na poziomie 20 tys. km i wpłacie 15 proc. wartości, miesięczna rata wyniesie 2819 zł netto. Znacznie tańszy jest Mercedes GLC – 2257 zł, choć i tak względem leasingu wygrywa Lexus NX.
Informacja prasowa dot. BMW X3 zaczyna się słowami "producent samochodów premium BMW". Zaglądając do wnętrza trudno w to uwierzyć. Można mieć tylko nadzieję, że to pojedyncza wpadka, a nie trend.
- Bazowa wersja napędowa jest wystarczająca
- Najlepsze na rynku asystenci jazdy
- Najlepsze/najprzyjemniejsze prowadzenie w klasie
- Materiały nie przystają do ceny/pozycjonowania auta
- Zbyt duża cyfryzacja wnętrza
BMW X3 G45 SUV 2.0 20 208KM 153kW od 2024 | |
---|---|
Rodzaj jednostki napędowej | Hybryda |
Pojemność silnika spalinowego | 1998 cm³ |
Rodzaj paliwa | Benzyna |
Typ napędu | 4×4 |
Skrzynia biegów | Automatyczna, 8-stopniowa |
Moc maksymalna systemowa | 208 KM4400 |
Moment maksymalny systemowy | 330 Nmprzy 1500-4000 rpm |
Przyspieszenie 0–100 km/h | 7.8 s |
Prędkość maksymalna | 215 km/h |
Pojemność zbiornika paliwa | 65 l |
Pojemność bagażnika | 570/1700 l |