Tankował i po prostu odjeżdżał. W końcu wyczerpał limit szczęścia

Kradł paliwo w kilku powiatach korzystając z dwóch różnych aut i dodatkowych kanistrów. Naraził właścicieli stacji na wielotysięczne straty. Policja w końcu dopadła 26-latka, który znalazł nietypowy pomysł na biznes.

Sprawcą okazał się 26-letni mężczyznaSprawcą okazał się 26-letni mężczyzna
Źródło zdjęć: © fot. policja
Aleksander Ruciński

Policjanci z dolnośląskiego Jawora od jakiegoś czasu otrzymywali regularne zgłoszenia dotyczące kradzieży paliw na pobliskich stacjach. W każdej ze spraw pojawiał się ten sam opis oraz wizerunek młodego mężczyzny.

Sprawca korzystał z różnych aut - głównie ciemnego renault oraz białego volkswagena, do których przymocowywał tablice rejestracyjne pochodzące z kradzieży. Podjeżdżał na stację, tankował samochód do pełna oraz uzupełniał dodatkowe kanistry, po czym odjeżdżał w siną dal. W końcu jednak wpadł.

Dzięki nagraniom z monitoringu udało się wytypować podejrzanego. Funkcjonariusze udali się pod jego adres i dokonali zatrzymania. 26-latek wydawał się zaskoczony obszerną wiedzą policjantów na temat jego działalności. Przyznał się do winy i zdradził, że sprzedawał kradzione paliwo okolicznym rolnikom. Możliwe, że ci odpowiedzą za paserstwo.

W toku sprawy okazało się, że kradzieży było znacznie więcej niż sądzili jaworscy policjanci. Sprawca działał bowiem także na terenie powiatu legnickiego i jeleniogórskiego, od czerwca br. Największa, jednorazowa kradzież jakiej się dopuścił dotyczyła 500 litrów oleju napędowego o wartości blisko 4 tys. zł.

Podejrzany usłyszał łącznie aż osiem zarzutów. Stanie przed sądem, który może orzec karę do pięciu lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km