Tak Chińczycy chcą ograć Europę. Ekspert przedstawia ich plan

Czy chińscy producenci mają plan, by ominąć nowe europejskie zakazy dotyczące sprzedaży aut z Chin bez produkcji kosztownych fabryk? Okazuje się, że tak i bardzo dobrze wyjaśnia to ważna w przemyśle samochodowym osoba.

MUNICH, GERMANY - DECEMBER 05: A look at the body shop finish during German Chancellor Olaf Scholz visits the BMW Group car factory on December 05, 2023 in Munich, Germany. His visit is taking place as Scholz's government wrestles with a federal budget crisis stemming from a recent Federal Constitutional Court ruling. (Photo by Leonhard Simon/Getty Images)Chińczycy chcą produkować auta w Europie bez konieczności tworzenia własnych fabryk
Źródło zdjęć: © GETTY | Leonhard Simon
Kamil Niewiński

Chińscy producenci w przeciągu ostatnich kilkunastu miesięcy rozpoczęli znaczący szturm na europejski rynek. Samochody z Państwa Środka nie tylko stały się w naszym regionie o wiele lepiej dostępne — ich oferta dla wielu osób zaczęła prezentować się coraz bardziej kusząco.

Po pierwszych miesiącach, które były istną eksplozją zainteresowania modelami z Chin, tempo ekspansji jakby zwolniło. Nie oznacza to oczywiście, że europejskie koncerny mogą być już całkowicie spokojne o swoją przyszłość i o nowych konkurentów. Ci bowiem ciągle szukają optymalnej drogi, by proces podboju Europy rozpocząć na dobre.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Beijing 5 – rodzinny SUV z Chin za 127 tys. zł

O furtce, którą będą chcieli wykorzystać Chińczycy, opowiedział w wywiadzie dla "Automotive News Europe" Pasi Rannus, dyrektor generalny fińskiej firmy Valmet Automotive, która zajmuje się produkcją aut dla innych marek. Finowie mają na koncie współprace, chociażby z Saabem, Porsche, Oplem czy Mercedesem, z czego ta ostatnia umowa trwa nieprzerwanie od 2013 roku.

Rannus przyznał, że produkcja kontraktowa — dokładnie ten typ tworzenia aut, jakim zajmuje się Valmet — może być dla chińskich producentów okazją, by stosunkowo niewielkim kosztem skutecznie wejść do Europy. Zamiast budowy ogromnych, drogich fabryk, wystarczy bowiem wynająć przedsiębiorstwo, by formalnie tworzyć auta w Europie. A przecież to właśnie w aspekt ich produkcji uderzają wdrażane przepisy.

W tej chwili z europejskiego punktu widzenia, liczba chińskich produktów nie jest ogromna — zarówno tych sprzedawanych, jak i produkowanych. Ale zdecydowanie Chińczycy szukają możliwości wejścia na rynek europejski w opłacalny sposób. Czas wprowadzenia produktu na rynek odgrywa ważną rolę. Jedną z możliwości jest produkcja kontraktowa. Takie umowy na pewno się pojawią. Trzeba być tego świadomym. Myślę, że pierwsza fala chińskich producentów kontraktowych będzie miała miejsce w Europie. Stany Zjednoczone mogą być łakomym kąskiem przy następnej fali, lecz są one nieco lepiej chronione przez ustawę o redukcji inflacji.

Pasi Rannus
dyrektor generalny Valmet Automotive

Czy ta wizja ma szansę się spełnić? Cóż, idealnie widać to na przykładzie koncernu Stellantis. To właśnie z pomocą zakładów w historycznym kompleksie Mirafiori na rynek w Europie miałaby wejść chińska marka Leapmotor.

Tutaj oczywiście sprawa wygląda trochę bardziej skomplikowanie — Stellantis jest ważnym udziałowcem tego producenta, który coraz częściej jest nazywany zresztą 15. marką koncernu. Zasada byłaby jednak taka sama, czyli produkcja kontraktowa. Jeżeli ta umowa zostałaby dopięta, Leapmotor bez cienia wątpliwości przetarłoby szlak dla innych marek z Chin.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów