Sukces Polaków. Inter Europol Competition na podium na Imoli

Tor we włoskiej Imoli prawie zawsze oznacza emocje i widowiskowe ściganie. Nie inaczej było podczas tegorocznej rundy European Le Mans Series. Walka o czołowe pozycje trwała nieprzerwanie przez całe 4 godziny, a polski zespół Inter Europol Competition ponownie udowodnił, że należy do ścisłej światowej czołówki.

Inter Europol CompetitionInter Europol Competition
Źródło zdjęć: © Autokult | Szymon Jasina
Szymon Jasina

Już przed wyścigiem prognoza pogody zapowiadała spore emocje. I jeśli chodzi o aurę, to mieliśmy wszystko - od słońca, przez chmury, deszcz, do ponownego przejaśnienia i upału. Zmienne warunki były prawdziwym wyzwaniem zarówno dla kierowców, zespołów, jak i maszyn. Tu liczyło się doświadczenie i spokój. A tych nie brakuje ekipie "Turbo Piekarzy", czyli tegorocznym zwycięzcom 24-godzinnego wyścigu w Le Mans.

Już kwalifikacje były udane dla IEC. Samochód z numerem 34 (Perino, Simmenauer i Ghiotto) ukończył czasówkę na drugim miejscu, natomiast triumfatorzy sprzed miesiąca z Francji, czyli #43 w składzie Śmiechowski, Dillmann, Yelloly, startowali do wyścigu z czwartej pozycji. Już na początku stawka się nieco przetasowała i Kuba Śmiechowski awansował na pozycję wicelidera.

Inter Europol Competition
Inter Europol Competition © Autokult | Szymon Jasina

Można powiedzieć, że od tego momentu wszystko wróciło do normy i to szybszy skład polskiego zespołu bił się o zwycięstwo. Podczas restartu po pierwszym samochodzie bezpieczeństwa Śmiechowski skutecznie zaatakował i znalazł się na pozycji lidera. Wtedy po sporym karambolu, który wymagał usunięcia z toru czterech aut, pojawiła się czerwona flaga, a ściganie przerwano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samochód Roku Internautów Wirtualnej Polski 2025: Dacia Bigster

Niestety po przywróceniu rywalizacji, gdy wszystkie ekipy zaczęły zjeżdżać na pit stopy, samochód #43 znalazł się na czwartej pozycji, jednak szybko odrabiał straty i znowu awansował na drugie miejsce. Pod koniec zmiany Śmiechowskiego zaczęło padać, ale na tyle słabo, że zespoły początkowo zostawały na slickach. Za kierownicą zasiadł Brytyjczyk Yelloly, który w Le Mans udowodnił, że jest bardzo szybkim kierowcą, a na Imoli tylko to potwierdził wykręcając ostatecznie najszybsze okrążenie wyścigu.

Inter Europol Competition
Inter Europol Competition © Autokult | Szymon Jasina

Trudne warunki oznaczały liczne incydenty, a więc żółte flagi i kolejny samochód bezpieczeństwa. Jednak nie przetasowało to znacząco stawki, a ostatecznie o zwycięstwo walczył Inter Europol #43 oraz VDS Panis Racing #48. Co ciekawe - te same ekipy biły się o triumf we wspomnianym wyścigu w Le Mans. Wtedy górą był polski zespół, ale na Imoli musiał uznać wyższość Francuzów. Różnica na mecie wynoszącą mniej niż 9 sekund pokazuje jednak, że walka trwała do ostatniej chwili.

4-godzinny wyścig w Imoli to kolejny sukces polskiego zespołu Inter Europol Competition, który pokazał, że ekipa spod Warszawy ma ugruntowaną pozycję w świecie wyścigów i należy do najlepszych w Europie.

Inter Europol Competition
Inter Europol Competition © Autokult | Szymon Jasina

Wyścig na Autodromo Internazionale Enzo e Dino Ferrari był trzecią rundą mistrzostw z sześciu. Przed Polakami więc jeszcze sporo walki w serii ELMS. Przed nami rundy w belgijskim Spa, brytyjskim Silverstone i portugalskim Portimao. Wyścigi można oglądać za darmo na platformie YouTube na kanale ELMS.

  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
  • Inter Europol Competition
[1/9] Inter Europol Competition Źródło zdjęć: Autokult | Szymon Jasina

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach