WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Škoda Octavia III 2,0 TDI DSG Elegance [test autokult.pl]

Škoda Octavia kojarzyła się do tej pory z dobrym samochodem za rozsądne pieniądze. Jej kartoteka pod względem wzbudzanych emocji czy jakiejkolwiek reprezentacyjności była praktycznie czysta. Najnowsza generacja, podkradając się nieśmiało pod granicę segmentów C i D, wyraźnie podciągnęła się pod tym względem, ale została przy tym autem niemal dla każdego.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Rafał Warecki

Škoda Octavia III 2,0 TDI DSG Elegance - test

Zapowiedzi Škody na temat nowej Octavii jeszcze długo przed premierą zwiastowały chęć wejścia na kolejny szczebel segmentowej drabiny. Zupełnie nowy trend stylistyczny, który miał odmienić wizerunek marki, niespotykana w klasie przestrzeń pasażerska i przepastny bagażnik, wysoki komfort podróżowania oraz niezwykle bogate wyposażenie. Po dłuższym kontakcie z nową Octavią śmiało mogę potwierdzić, że wszystkie te obietnice zostały spełnione.

Na zewnątrz Škoda Octavia wydoroślała. Za sprawą prostych, ale ostro zarysowanych linii nadwozia wygląda poważniej i bardziej elegancko, a odpowiednia kompozycja lakieru i obręczy potrafi tchnąć w nią żywiołowy wygląd, co potwierdza wściekle niebieski kolor Race połączony z 18-calowymi obręczami Alaris. Tak skonfigurowana Octavia nie tylko świetnie się prezentuje, ale również wzbudza niemałe zainteresowanie na ulicy, oczywiście o ile nie zostanie pomylona z mniejszym i tańszym Rapidem. Na razie najnowszy liftback Škody ma pod tym względem trochę łatwiej, ale kiedy etap rynkowej nowości minie, także on z pewnością szybko się opatrzy i ciekawość będzie stopniowo maleć.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Škoda jednak nigdy nie udawała, że chce budować samochody wywołujące nadzwyczajne zainteresowanie otoczenia – samochód ma być przede wszystkim dla kierowcy, a pod tym względem – szczególnie w bogatszych wariantach wyposażenia - nowa Octavia oferuje naprawdę dużo.

Wykończenie przestrzeni pasażerskiej w porównaniu z poprzednią generacją to bardzo duży skok. Pieczołowicie dopracowane wnętrze znacznie wybija się ponad standardy segmentu C, narzekać można jedynie na toporny materiał tunelu środkowego i uchwytów drzwi. Ładna i elegancka kompozycja z kremowej bieli i czerni wyraźnie eksponuje centralny wyświetlacz najdroższego zestawu multimedialnego Columbus sprzężonego z czysto brzmiącym 10-głośnikowym systemem nagłośnienia firmy Canton o mocy 570 W i przyjemnej scenie. Dotykowy ekran sam rozwija menu po zbliżeniu dłoni, jest łatwy i intuicyjny w obsłudze, większość ikon, łącznie z tymi na wyświetlaczu między zegarami, jest płynnie animowana.

Niektóre funkcje nawiązują do rozwiązań popularnych w telefonach komórkowych czy tabletach. Kierowca ma możliwość m.in. przyklejenia na wierzch ekranu okienka wyboru stacji radiowej na włączonym pulpicie nawigacji. Samochód daje też różnego rodzaju porady dotyczące jazdy – np. „zamknij okno, aby zmniejszyć opory powietrza”. Cały system ma jednak dość poważną wadę sprzętową, którą dobrze znają wszyscy właściciele samochodów grupy VW AG - brak wejścia USB potrafi nieźle irytować, a przecież system nagłośnieniowy gra naprawdę dobrze i gdyby nie ten fakt, praktycznie nie byłoby się czego czepić.

Przestrzeni również jest pod dostatkiem – z przodu po odpowiednim wyregulowaniu elektrycznie sterowanego i trzystopniowo podgrzewanego fotela zmieści się praktycznie każdy. Siedziska są wygodne, jednak słabo trzymają w zakrętach. Tylna kanapa – również podgrzewana – zadowoli każdego, kto nie ma więcej wzrostu niż 190 cm. Dodatkowo pasażerowie mają tam do dyspozycji opcjonalne gniazdko 230 V.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Nie gorzej prezentuje się też przepastny bagażnik, do którego - jak to przy nadwoziu liftback - jest rewelacyjny dostęp. Znajdziemy w nim wiele dodatków, takich jak automatyczna kurtyna tylnej szyby, liczne siatki do mocowania bagażu, gniazdko 12 V czy zastawka na rzepy, która ma uniemożliwić przesuwanie się większych bagaży podczas jazdy. Przydałyby się jednak boczne haczyki do mocowania toreb – tak jak w wariancie Combi. Cieszyć mogą drobne dodatki, jak skrobaczka do szyb schowana w klapce od wlewu paliwa.

Mniejsze przedmioty można wsadzić do skromnej wielkości podłokietnika, sporych kieszeni bocznych w drzwiach czy zamykanego schowka za lewarkiem zmiany biegów. Szczerze mówiąc, gdzieś w okolicach tunelu środkowego przydałaby się jakaś nieco większa skrytka.

Mam jeszcze jedno zastrzeżenie – w przypadku wysokoprężnej jednostki w kabinie mogłoby być trochę ciszej, szczególnie przy wyższych obrotach. Silnik 2,0 TDI w połączeniu z dwusprzęgłową przekładnią DSG sprawuje się świetnie – ma spory zapas siły napędowej i jest oszczędny, jednak kultura jego pracy powyżej 3000 obr./min jest tutaj chyba najsłabszą stroną.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Na szczęście aby sprawnie poruszać się takim zestawem, nie trzeba ciągnąć biegów tak wysoko. Auto jest dynamiczne już od 1500 obr./min, a zaczyna przyjemnie wciskać w fotel przy 2500 obr./min. Przekładnia DSG w zwykłym trybie pracy płynnie i miękko zmienia przełożenia, a przy nastawach sportowych nabiera nieco gwałtowności. Do dyspozycji kierowcy są jeszcze szybkie łopatki za kierownicą. Sterownik w trybie sekwencyjnym zaczyna wtrącać się dopiero po dobiciu pod czerwone pole obrotomierza – wcześniej nie przeszkadza w zabawie. W codziennej eksploatacji nowa Škoda Octavia w tej wersji silnikowej wydaje się szybsza niż na papierze – po przeprowadzeniu pomiarów okazało się, że można urwać z katalogu jeszcze ponad pół sekundy.

Zawieszenie jak na segment C jest przyjemnie komfortowe. Nie tylko skutecznie tłumi nierówności drogi, ale też pewnie zbiera wszystkie zakręty. Dość zróżnicowane tryby jazdy (normalny, sportowy, ekonomiczny i indywidualny do zapisania własnych nastaw) sprawiają, że nowa Octavia dopasuje się do kierowcy zależnie od jego aktualnych upodobań. Tryb sportowy wyraźnie spina całość: pracę silnika, skrzyni biegów i całkiem nieźle spisującego się układu kierowniczego.

Nowa Škoda Octavia to w porównaniu z poprzedniczką wielki krok do przodu. Patrząc na samochody z klas C i D, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że do towarzystwa z tej niższej kasty Octavia powoli przestaje pasować. Octavia III pewnie trzyma się na nogach, będąc jedną z nich jeszcze tutaj, a drugą już tam. Nieśmiało puka do wyższego segmentu, ale bywalcy po prostu trochę boją się otworzyć drzwi.

  • Bardzo dobre wykończenie wnętrza
  • Przestrzeń w kabinie i wielki bagażnik
  • Wysokiej klasy bogate wyposażenie
  • Przyjemne prowadzenie
  • Dynamika 2,0 TDI i DSG
  • Silnik, który słychać w kabinie powyżej 3000 obr./min.
Ogólna ocena samochodu:[stars]9[/stars]Zobacz inne testy samochodów marki Škoda!

Škoda Octavia III 2,0 TDI DSG Elegance - dane techniczne

Testowany egzemplarz: Škoda Octavia III 2,0 TDI DSG Elegance
Silnik i napęd
Układ i doładowanie:R4, Turbodoładowanie
Rodzaj paliwa:Olej napędowy
Ustawienie:Poprzecznie
Rozrząd:DOHC 16V
Objętość skokowa:1968 cm3
Stopień sprężania:16,2
Moc maksymalna:150 KM przy 3500-4000 rpm
Moment maksymalny:320 Nm przy 1750-3000 rpm
Objętościowy wskaźnik mocy:76,1 KM/l
Skrzynia biegów:6-stopniowa manualna
Typ napędu:Przedni (FWD)
Hamulce przednie:Tarczowe, wentylowane
Hamulce tylne:Tarczowe
Zawieszenie przednie:Kolumna MacPhersona
Zawieszenie tylne:Belka skrętna
Układ kierowniczy:Zębatkowy, wspomagany elektromechanicznie
Średnica zawracania:11,3 m
Koła, ogumienie przednie:225/50 R18 Dunlop SP Sport Maxx
Koła, ogumienie tylne:225/50 R18 Dunlop SP Sport Maxx
Masy i wymiary
Typ nadwozia:Liftback
Liczba drzwi:5
Współczynnik oporu Cd (Cx):0,297
Masa własna:1275 kg
Stosunek masy do mocy:8,5 kg/KM
Długość:4659 mm
Szerokość:1814 mm
Wysokość:1461 mm
Rozstaw osi:2686 mm
Rozstaw kół przód/tył:1543/1514 mm
Prześwit (przód/tył):140/140 mm
Pojemność zbiornika paliwa:50 l
Pojemność bagażnika:590-1580 l
Specyfikacja użytkowa
Ładowność maksymalna:550 kg
Maksymalna masa holowanej przyczepy:1800 kg
Osiągi
Katalogowo:Pomiar własny(*):
Przyspieszenie 0-10 km/h:b.d.0,74 s
Przyspieszenie 0-20 km/h:b.d.1,26 s
Przyspieszenie 0-30 km/h:b.d.1,77 s
Przyspieszenie 0-40 km/h:b.d.2,31 s
Przyspieszenie 0-50 km/h:b.d.3,15 s
Przyspieszenie 0-60 km/h:b.d.3,81 s
Przyspieszenie 0-70 km/h:b.d.4,90 s
Przyspieszenie 0-80 km/h:b.d.5,77 s
Przyspieszenie 0-90 km/h:b.d.6,76 s
Przyspieszenie 0-100 km/h:8,6 s7,95 s
Przyspieszenie 0-110 km/h:b.d.9,43 s
Przyspieszenie 0-120 km/h:b.d.10,85 s
Prędkość maksymalna:215 km/h
Zużycie paliwa (miasto):5,4 l/100 km7,6 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa):4,1 l/100 km5,8 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane):4,5 l/100 km7,0 l/100 km
Emisja CO2:119 g/km
Test zderzeniowy Euro NCAP:5 gwiazdek
Cena
Testowany egzemplarz:Ponad 100 500 zł
Model od:59 500 zł
Wersja silnikowa od:88 050 zł

*Sam kierowca, bez bagażu, paliwo 50%, temperatura 25°C

Škoda Octavia III 2,0 TDI DSG Elegance - zdjęcia

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/20] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej