WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Seat ma być premium, Škoda prostsza i przystępna, czyli nowe plany Volkswagena

Koncern Volkswagena planuje duże zmiany wizerunkowe dla marek Seat i Škoda. Obecnie ich produkty są skierowane do podobnego grona klientów. Niebawem jednak ma się to zmienić. Seat stanie się bardziej wyszukany, a Škoda uprości swoją ofertę.

Superb w luksusowej wersji Laurin & Klement może nie doczekać się kolejnych generacji.Superb w luksusowej wersji Laurin & Klement może nie doczekać się kolejnych generacji.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Tak przynajmniej twierdzi Michael Jost, szef działu strategii i planowania w koncernie Volkswagena. W wywiadzie udzielonym magazynowi Automobilwoche opowiedział o planach na przyszłość i poważnych zmian, które najbardziej dotkną marek Seat i Škoda. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ich charakter ulegnie dużej przemianie, a poszczególne modele będą przeznaczone dla zupełnie innych klientów.

Koncern Volkswagena chce więc w dużej mierze powrócić do pierwotnych założeń sprzed lat, zgodnie z którymi Seat miał być rywalem dla Alfy Romeo. Hiszpańska marka ma stać się bardziej premium, co w połączeniu z lekko sportowym charakterem powinno czynić ją atrakcyjniejszą w oczach młodszych klientów.

To duża różnica w stosunku do obecnego stanu rzeczy. Dziś Seat właściwie niczym nie różni się od Škody, tym bardziej, że po wydzieleniu Cupry jako oddzielnej marki, nie oferuje już praktycznie żadnych ostrzejszych modeli. Škoda natomiast najwyraźniej zaczęła zbyt mocno wkraczać na terytorium Volkswagena. Przykładem może być chociażby model Superb, który obecnie stanowi największą konkurencję dla Passata.

Włodarze koncernu zdecydują się więc na uproszczenie oferty Škody. Michael Jost twierdzi, że z gamy mogą zniknąć najlepiej wyposażone wersje, czy edycje specjalne o luksusowym charakterze. Za jakiś czas w modelach czeskiego producenta możemy nie znaleźć np. Alcantary lub innych szlachetniejszych materiałów.

Zadanie, jakie zamierza zrealizować niemiecki koncern, wydaje się niezwykle trudne. Uproszczenie oferty Škody powinno być wykonalne, ale wypozycjonowanie Seata wyżej niż dotychczas może wymagać naprawdę sporego wysiłku, który wcale nie musi się opłacić. Charakter marki buduje się latami. Zmiany nie zadzieją się od razu. Jesteśmy tylko ciekawi, czy pierwsze ich zwiastuny będzie widać już w nowych generacjach Leona i Octavii. Obydwa modele mają zadebiutować w najbliższych miesiącach.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia