Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Samochody używane z jedynego pewnego źródła. Od dilera. Tak działa Autonomia

Julian Grabowski

Rynek motoryzacyjny w Polsce się zmienia. Obecnie najchętniej szukamy "używek", choć wciąż dość łatwo trafić na auto w złym stanie technicznym.

Jak wynika z badania "Portfele Polaków pod lupą" przeprowadzonego na zlecenie Volkswagen Financial Services, prawie 1/3 Polaków zamierza w najbliższych miesiącach kupić samochód. Co więcej, coraz większe grono badanych odpowiada, że planuje kupić używany (57 proc.), a nie nowy pojazd (43 proc.). Wyniki wspomnianego badania idealnie odzwierciedlają sytuację na rynku, liczba nowych aut wyjeżdżających z salonu spada, rośnie natomiast liczba importowanych pojazdów, głównie zza naszej zachodniej granicy.

I w tym miejscu rozpoczynają się przeszkody. Skoro na rynku panuje coś w stylu "boomu" na zakup auta używanego, a do Polski wjeżdżają setki lawet wypełnionych używanymi pojazdami, to z pewnością znajdą się sprzedawcy próbujący wcisnąć kierowcy samochód w stanie technicznym nieadekwatnym do ceny.

Późniejsze udowadnianie przed sądem, że sprzedawca zaoferował nam samochód z ukrytymi wadami, jest czaso- i kapitałochłonne, a czasem wręcz niemożliwe. Jak nie dać się nabrać? Szwagier lakiernik i wujek mechanik nie zawsze pomogą. Czasem po prostu trzeba zaufać tym, którzy oferują samochody z pewnego źródła.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© Audi MediaCenter

Z pewnego źródła, czyli jakiego?

Jeszcze kilka lat temu jedynym sposobem na zakupy używanego i sprawdzonego samochodu było zdecydowanie się na auto członka rodziny lub sąsiada, czyli na pojazd od osoby, której względnie ufamy. Następnie pojawiły się komisy używanych aut prowadzone przy salonach samochodowych, co radykalnie podniosło jakość tych usług. Dzisiaj jest jeszcze lepsza, bardziej zaawansowana droga do nabycia używanego auta. To Autonomia.

Co to takiego? To oferta Volkswagen Financial Services, w której znajdziemy sprawdzone auta, dostępne w bardzo korzystnym finansowaniu. Można wybierać spośród pojazdów używanych, oferowanych w ramach innych programów koncernu VW (Das WeltAuto i Audi Select: plus), czyli aut z udokumentowaną historią, przebiegiem i sprawdzonych pod każdym kątem. Skąd są te samochody?

To najczęściej auta: wracające do dealera po okresie 3–4-letniego wynajmu/leasingu, a więc są w bardzo dobrym stanie, pochodzące z polskiego salonu, a przed dołączeniem do oferty sprawdza się w nich 117 punktów kontrolnych.

Dzięki ofercie Autonomia każdy – nieważne, czy klient indywidualny czy firma – znajdzie finansowanie dla siebie. Nie trzeba przy tym angażować oszczędności. Można skorzystać z oferty z minimalną lub zerową wpłatą własną, a następnie spłacać jedynie koszt spadku wartości auta, po czym… oddać je (lub wykupić, zależy od preferencji) po okresie użytkowania i nie martwić się jego sprzedażą na rynku wtórnym.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© Volkswagen Newsroom

Ile to kosztuje?

Na stronie autonomiauzywane.pl przy dostępnych w sprzedaży samochodach można znaleźć kalkulator kosztów.

Przykład: Volkswagena Polo z 2018 roku wycenionego na niecałe 45 tys. zł. można wziąć w leasing (przy wpłacie własnej 10%) na 36 miesięcy za 816 zł netto miesięcznie. Jeśli okres użytkowania skrócimy do 24 miesięcy, rata wzrośnie do 1 096 zł netto.

Przykład drugi: może coś większego? Proszę bardzo! ŠKODA Octavia kombi 1.5 TSI/150 KM z automatyczną skrzynią biegów i z bogatym wyposażeniem dodatkowym, z przebiegiem 103 tys. km, tuż po przeglądzie – to auto wycenione na 64 960 zł. Przy wpłacie własnej 20 proc. i okresie użytkowania ustawionym na 36 miesięcy rata leasingowa wynosi 890 zł netto. Za to samo auto wzięte przez osobę prywatną, czyli w kredycie miesięcznie trzeba będzie zapłacić 1085 zł. W tym przypadku ubezpieczenie komunikacyjne na 1 rok wliczone jest już w raty.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Używany jak z salonu?

Tak to działa, bo wybieramy wśród aut dostępnych na autonomiauzywane.pl i mamy pewność, że wybrany przez nas samochód będzie w bardzo dobrym stanie technicznym.

W ofercie Autonomia można korzystać z takich samych instrumentów finansowanych, jak w przypadku zakupu nowego samochodu, np. w salonie Audi czy Volkswagena.

Oznacza to, że nie trzeba się ograniczać do zwykłego kredytu. To od kierowcy zależy, jak wysoką wpłatę wybierze, na jak długo podpisze umowę i w jaki sposób ją zakończy. Można ją zakończyć, choćby wykupując auto. To od nas zależy również roczny deklarowany przebieg, który może wynosić nawet 40 tys. km. rocznie.

Z taką ofertą wcale nie trzeba obawiać się zakupu samochodu z drugiej ręki – kierowca może być pewien, że decyduje się na sprawdzony samochód używany oraz korzysta z najbardziej opłacalnej dla siebie opcji finansowania. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie autonomiauzywane.pl

Wybrane dla Ciebie

VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA wykorzystując Trumpa
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA wykorzystując Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy