Używany, prosto z fabryki. Szalony pomysł Francuzów zawitał do Polski

Używany samochód, który jeździ, wygląda i pachnie jak nowy, a do tego ma gwarancję i rozsądną cenę. Brzmi idealnie? Renault już ruszyło ze swoim programem ReFactory Certified zakładającym porządną kurację odświeżającą pojazdom z drugiej ręki. Teraz w Polsce otwarto pierwszy, specjalistyczny zakład. Miałem okazję zobaczyć, o co dokładnie w tym chodzi.

ReNew FactoryReNew Factory
Źródło zdjęć: © Autokult | Filip Buliński
Filip Buliński

Czy producenci samochodów mówiąc o zrównoważonym rozwoju, muszą skupiać się tylko na samochodach elektrycznych, bo te wpisują się w ekologiczne ramy? Otóż nie. Nowy program Renault przywracający używanym pojazdom ich dawny blask to część strategii gospodarki o obiegu zamkniętym Grupy Renault, która ma pomóc w neutralizacji węglowej.

Rynek aut używanych w Europie stanowi obecnie ok. 40 mln pojazdów, z czego ponad 70 proc. ma ponad 5 lat. Dlaczego więc się tym bardziej nie zainteresować? O pomyśle Renault dotyczącym odnawiania używanych aut można było przeczytać już w 2022 r. Wówczas jednak program dopiero raczkował i ograniczał się do ojczyzny Renault.

ReNew Factory
ReNew Factory © Materiały prasowe | Dominik Kalamus

Dziś już można mówić o trzech punktach swoistego spa w Europie poza granicami Francji – do Sewilli i Bursy dołączyła właśnie Polska. O planach otwarcia zakładu ReNew Factory, Fabien Goulmy, dyrektor Renault Polska, mówił już podczas wywiadu, który przeprowadzałem z nim jesienią 2023 r. Teraz doczekaliśmy się efektów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Elektryczna Mazda 6e. Ale z tym ładowaniem to dajcie spokój, kto to widział

O ile zakład mieszczący się w podwarszawskim Sękocinie Nowym jest czwartym ogółem, tak jest pierwszym projektem w Europie zakładającym powstanie placówki ReNew Factory we współpracy z autoryzowanym serwisem Renault – w tym wypadku Renault Kruba Group. Będą tu trafiały używane pojazdy, które po przejściu gruntownej kuracji odświeżającej, wrócą na ulice. Oczywiście z gwarancją.

ReNew Factory
ReNew Factory © Materiały prasowe | Dominik Kalamus

Jakie auta będą kwalifikowane do programu? Na początek praktycznie wszystkie Renault i Dacie. Wbrew pozorom mówimy tu nie tylko o spalinowych autach osobowych, ale też dostawczych i… elektrycznych. O ile na kurację będą się mogły także załapać mocno wiekowe samochody, tak certyfikaty ReFactory otrzymają tylko spełniające odpowiednie wymogi. Podział na klasy certyfikatów będzie wyglądał następująco:

  • ReNew gold – auta do 5 lat i z przebiegiem nie większym niż 80 tys. km
  • ReNew start – auta do 10 lat i z przebiegiem nie większym niż 200 tys. km
  • ReNew electric – auta elektryczne do 8 lat i z przebiegiem nie większym niż 160 tys. km
  • ReNew pro – auta dostawcze do 10 lat i z przebiegiem nie większym niż 200k tys. km

Jak to dokładnie działa i jakie prace będą wykonywane na autach? Już tłumaczę

O ile początkowo program obejmuje tylko Dacie, Renault i Alpine, w przyszłości będzie mógł zostać zgłoszony praktycznie każdy pojazd, niezależnie od marki. Po transporcie do zakładu samochód zostaje poddany dokładnym oględzinom – tak mechanicznym, jak i wizualnym. Tworzony jest kosztorys i projekt prac do wykonania.

ReNew Factory
ReNew Factory © Autokult | Filip Buliński

Renault podkreśla skupienie na strategii gospodarki obiegu zamkniętego – priorytetem wszelkich prac jest naprawa i regeneracja części. Dopiero fakt nieopłacalności lub niemożności naprawy doprowadza do wymiany części na nową.

Jakie elementy mają być poddawane naprawie? Praktycznie wszystkie, choć oczywiście każdy ruch musi mieć uzasadnienie ekonomiczne. W przypadku konieczności przeprowadzenia gruntownego remontu mechanicznego pojazd może zostać odrzucony z programu. Tym niemniej naprawy czy wymiany poszczególnych podzespołów jednostki napędowej będą możliwe.

ReNew Factory
ReNew Factory
ReNew Factory
ReNew Factory

Największa uwaga jest na razie poświęcana kwestii wizualnej. Wszelkie niedoskonałości karoserii mają być usuwane możliwie najbardziej bezinwazyjnie – od rys, aż po wgniecenia czy zmatowienia. Pęknięcia na szybie, po ocenie specjalisty, będą wypełniane specjalną żywicą. Nawet rozdarte tapicerki mają być zszywane, jeśli końcowy efekt będzie satysfakcjonujący i bliski nowemu. To samo dotyczy kierownic i deski. Auto ma wyglądać jak z salonu.

Po wykonanych pracach samochód trafi na ponowną kontrolę, która zakłada sprawdzenie 159 punktów. Na jej podstawie wystawiany jest certyfikat z konkretną oceną gwiazdkową, która określa zakres przeprowadzonych prac i kondycję podzespołów. Wspomniane świadectwo ma też podnieść prestiż oraz wiarygodność i pewność pochodzenia oferowanych aut.

ReNew Factory
ReNew Factory © Autokult | Filip Buliński

Na koniec sesja fotograficzna i samochód jest gotowy, by wrócić na drogę za pośrednictwem jednego z 55 oficjalnych punktów dystrybucji ReNew, rozsianych po całej Polsce. Ostatecznie zwykły "Kowalski" może więc liczyć na samochód z pewnego źródła, ze znaną historią i prześwietlony z każdej strony – wraz z autem otrzymuje dokładny wgląd w dokumentację techniczną przeprowadzonych działań. A do tego gwarancja - 12-, 24- lub 36-miesięczna.

Pierwszy etap całego projektu zakłada jednak kilka wyłączeń. Na początek kuracja odświeżająca nie będzie zakładała większych napraw mechanicznych. Z tego względu cały proces regeneracyjny trwa zaledwie 5 dni, a koszt samochodu po wizycie w ReNew Factory ma być tylko o ok. 10 proc. większy, niż analogicznego "niezaopiekowanego" modelu.

ReNew Factory
ReNew Factory © Autokult | Filip Buliński

Po drugie, do zakładów mają najpierw trafiać auta poleasingowe oraz od dealerów. Dopuszczenie klienta prywatnego ma nastąpić w przyszłości. Wówczas właściciel nie tylko chcący sprzedać, ale np. odpicować swój samochód dla własnej satysfakcji, też będzie mógł się zgłosić do programu.

Nie ma także limitu liczby zgłoszeń samochodu do programu – ten sam model może ponownie trafić do zakładu dowolną liczbę razy, jeśli będzie taka potrzeba. Poza tym, jak już wcześniej wspominałem, w kolejnym etapie projektu do procesu regeneracyjnego mają też być dopuszczane auta innych marek.

ReNew Factory
ReNew Factory © Autokult | Filip Buliński

Pomysł Renault wydaje się sensowny. Z jednej strony mowa tu o przedłużaniu życia już wyprodukowanych aut. Na tym właśnie polega zrównoważone podejście do ekologii. Z drugiej można tu dotrzeć szansę dla osób, którym nie w smak nadchodzący zakaz rejestracji nowych samochodów spalinowych. Trudno pominąć także fakt możliwości zakupu pewnego samochodu z dobrego źródła.

Renault pokłada ogromne nadzieje na sukces programu w Polsce. Lada moment czeka nas otwarcie kolejnych zakładów ReNew Factory w Polsce. Jeszcze w 2025 r. ma zostać otwarty punkt na południu Polski z potencjałem odnawiania 2 tys. aut rocznie, którego specjalizacją będą pojazdy dostawcze i elektryczne. Z kolei w 2026 r. uruchomiona zostanie kolejna placówka na północy Polski, również o wydajności 2 tys. aut, zarówno dla samochodów osobowych, jak i dostawczych.

  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
  • ReNew Factory
[1/21] ReNew Factory Źródło zdjęć: Autokult | Filip Buliński

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach