Przeładowany, popsuty i bez tachografu. GITD zatrzymała "śmietnik" na kołach

We wtorek 12 marca patrol wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli budzący przerażenie pojazd. Okazało się, że przewoźnik złamał kilka przepisów, a stan ciężarówki był opłakany.

Pięć ton przekroczenia ładowności spowodowało wygięcie ramy.Pięć ton przekroczenia ładowności spowodowało wygięcie ramy.
Źródło zdjęć: © fot. GITD
Marcin Łobodziński

Pojazd zatrzymano na drodze numer 308 w Maksymilianowie. Już sam wygląd ciężarówki marki Mercedes musiał sprawić, że inspektorzy nie mieli wątpliwości co do stanu technicznego pojazdu jeszcze przed jego zatrzymaniem. Opadnięty tył świadczył o wygiętej ramie, do tego wszechobecna korozja, w kabinie pęknięta szyba czołowa, uszkodzone lampy i wycieki płynów. To jednak dopiero preludium.

Stan auta był fatalny. Kierowca prawie bez uprawnień.
Stan auta był fatalny. Kierowca prawie bez uprawnień. © fot. GITD

Okazało się, że wygięta rama poddana była sporemu obciążeniu. Auto ważyło 12,4 tony, podczas gdy dopuszczalna masa całkowita tego egzemplarza to 7,4 t. Pięć ton przekroczenia ładowności.

Kolejnym kwiatkiem był tachograf, którego kierowca nie używał. Będąc jednocześnie przedsiębiorcą, nie posiadał uprawnień transportowych do wykonywania działalności w zakresie przewozu rzeczy, nie miał badań lekarskich, psychologicznych oraz świadectwa kwalifikacji kierowcy. Jak stwierdził - nie wiedział, że to wszystko jest potrzebne.

Inspektorzy Transportu Drogowego po zsumowaniu wszystkich wykroczeń wystawili mandat na kwotę 17,5 tys. zł. Pojazd odholowano. Miejmy nadzieję, że od razu na złom.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Będzie nowa ekspresówka. Wiemy gdzie i kiedy
Będzie nowa ekspresówka. Wiemy gdzie i kiedy
Sprzedali tylko 34 auta. Jest decyzja w sprawie polskiego rynku
Sprzedali tylko 34 auta. Jest decyzja w sprawie polskiego rynku
Przyszedł do komendy, bo chciał udowodnić partnerce, że jest trzeźwy. Nie był
Przyszedł do komendy, bo chciał udowodnić partnerce, że jest trzeźwy. Nie był
Kolejna marka przeprasza się z przyciskami, ale z ekranów nie zrezygnuje
Kolejna marka przeprasza się z przyciskami, ale z ekranów nie zrezygnuje
Duster doczekał się wersji pick-up. Wiemy, gdzie go kupicie
Duster doczekał się wersji pick-up. Wiemy, gdzie go kupicie
Mitsubishi Eclipse Cross – nie sercem, a rozumem
Mitsubishi Eclipse Cross – nie sercem, a rozumem
10 lat od Dieselgate. Jak wielkie oszustwo zmieniło Volkswagena i cały nasz świat
10 lat od Dieselgate. Jak wielkie oszustwo zmieniło Volkswagena i cały nasz świat
Nowe Renault 4 doczekało się wersji van. Tak jak jego pierwowzór
Nowe Renault 4 doczekało się wersji van. Tak jak jego pierwowzór
Nowe auto za mniej niż 60 tys. zł. Fiat udowadnia, że to wciąż możliwe
Nowe auto za mniej niż 60 tys. zł. Fiat udowadnia, że to wciąż możliwe
Chińczycy chcą produkować w Europie. Wiemy gdzie
Chińczycy chcą produkować w Europie. Wiemy gdzie
Oto następca Ceeda. Kia K4 wjedzie do Europy
Oto następca Ceeda. Kia K4 wjedzie do Europy
Zwolnią 1000 osób. Popyt niższy od oczekiwanego
Zwolnią 1000 osób. Popyt niższy od oczekiwanego