Prywatny samochód wykorzystany przez wojsko. Pozwalają na to przepisy

Użytkownicy samochodów terenowych i z napędem 4x4 mogą znaleźć w skrzynce pocztowej list od wojska. Mundurowi chcą "powołać" prywatny pojazd do służby. Nie ma w tym nic dziwnego.

"Powołanie" samochodu do wojska może mieć też miejsce w czasie pokoju"Powołanie" samochodu do wojska może mieć też miejsce w czasie pokoju
Źródło zdjęć: © fot. materiały prasowe
Mateusz Lubczański

W sieci od czasu do czasu pojawiają się wiadomości od zaskoczonych osób, które otrzymały nietypową korespondencję. Wojsko chce, by prywatne auta zostały przekazane "na cele świadczeń rzeczowych na rzecz obrony planowanych do wykonania w czasie w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny" (pisownia oryginalna).

Aspekty prawne przejęcia pojazdu przez wojsko

Brzmi groźnie, ale nie ma się czego obawiać. Wojsko regularnie uzupełnia listy aut, które może przejąć do użytkowania w razie potrzeby. Pozwala na to ustawa jeszcze z 1967 roku. Jest to obowiązek świadczeń rzeczowych nałożony na osoby fizyczne, przedsiębiorców, urzędy, instytucje państwowe i inne jednostki administracyjne.

Wojskowe Komisje Uzupełnień przeglądają rejestry pojazdów, dodając na listę takie, które spełniają charakterystyczne wymagania – najczęściej są autami dającymi sobie radę w trudnym terenie lub umożliwiające transport. Właściciel otrzymuje potwierdzenie listowne o możliwości przejęcia takiego pojazdu. Na odwołanie u wojewody od tej decyzji administracyjnej ma 14 dni. Jeśli tego nie zrobi, w momencie mobilizacji i wojny jest zobowiązany do dostarczenia pojazdu do wskazanej jednostki.

Auto może trafić do mundurowych również w czasie pokoju, ale tylko w trzech sytuacjach. Należą do nich: stan wyższej konieczności jak np. klęska żywiołowa, sprawdzenie gotowości mobilizacyjnej (najwyżej 3 razy w roku) i ćwiczenia wojskowe (maksymalnie 7 dni). Również w przypadku tzw. stanu wyjątkowego.

Za użytkowanie samochodu przewidziana jest oczywiście zapłata. Wynosi ono nawet 500 zł za dzień, lecz to w przypadku najcięższych pojazdów. Oczywiście w przypadku uszkodzenia lub zniszczenia auta, właścicielowi przysługuje odszkodowanie.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy