Nawet 1000 km zasięgu. Stworzyli rewolucyjne akumulatory

Baterie koreańskiego producenta mają być rewolucją. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, trafią na rynek już w 2027 r.

Akumulator trakcyjny zmieścił się pod nogami pasażerów, ale za nim jest duży zbiornik paliwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Mazda

Aleksander Ruciński

27 sierpnia 2024, 11:26

Niski zasięg i niewystarczająca wydajność akumulatorów to jeden z największych hamulców rozwoju elektromobilności. Lekarstwem na te problemy mają być nowe, półprzewodnikowe baterie Samsunga.

Ferrari dostanie specjalne wyświetlacze Samsunga. To początek dużej współpracy

Zgodnie z zapowiedziami, nowe akumulatory mają zapewnić do 965 km zasięgu na jednym ładowaniu i wytrzymać nawet 900 tys. km przebiegu. Kolejną zaletę stanowi możliwość szybkiego ładowania - od 10 do 80 proc. w zaledwie 10 minut.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premiera wideo: nowy Volkswagen ID.7 Tourer.

Wszystko to jest możliwe dzięki unikatowej konstrukcji Cell-to-Pack (CTP) z biegunami umieszczonymi z boku zamiast u góry, co owocuje lepszym chłodzeniem i wyższą wydajnością energetyczną. Nowe baterie mają być też mniejsze i lżejsze od konwencjonalnych.

Samsung chwali się gęstością energii na poziomie 500 Wh na kg. To o blisko połowę więcej niż w dotychczas produkowanych bateriach. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze akumulatory tego typu zaczną trafiać do aut w 2027 r. Jest tylko jedno "ale".

Chodzi o koszty produkcji. Wysoka cena sprawi, że wydajne baterie będą opłacalne głównie w droższych, luksusowych modelach.