Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80 © Autokult | Marcin Łobodziński

Porównanie: Mazda CX-60 vs. CX-80 z dieslami – czym naprawdę się różnią?

Marcin Łobodziński

W teorii Mazda CX-80 to trochę większa Mazda CX-60. Mówi o tym nie tylko wygląd, ale i technika. A jak jest w praktyce? Jeździłem tymi autami przez tydzień na zmianę i pomierzyłem, byście mogli podjąć dobrą decyzję przy zakupie.

Mazda CX-60 zadebiutowała wcześniej, a większa od niej Mazda CX-80 powstała na tej samej platformie, choć miała inne zawieszenie. Do czasu. Model CX-60 przejął tylne zawieszenie od CX-80 w ramach poprawek technicznych, co jeszcze bardziej zbliżyło do siebie te samochody.

Wymiary zewnętrzne i masy

Wymiarami auta różnią się znacząco. Długość nadwozia CX-80 jest większa o 245 mm, a rozstaw osi o 250 mm. W przeciwieństwie do podobnych sytuacji w innych markach, tu wydłużono nie tylko karoserię, lecz całe auto, ale dopiero od słupka B, bo do tego miejsca praktycznie niczym się nie różnią. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeździłem Mazdą CX-60 z "nielegalnym" silnikiem. Zobacz, ile pali!

Szerokość samochodów jest identyczna, natomiast różnią się już wysokością. Na 20-calowych felgach, jak w przypadku testowanych aut, różnica wynosi 23 mm na korzyść Mazdy CX-80. I to od razu widać.

Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80 © Autokult | Marcin Łobodziński

Katalogowa różnica w masie samochodu to 176 kg, jednak rzeczywista, po zatankowaniu obu aut do pełna, to 200 kg. CX-80 waży 2220 kg, ale ma też odpowiednio większe dmc, co daje jej 561 kg ładowności w porównaniu z 496 kg w CX-60. Dodatkowe 65 kg zarezerwowano na dwójkę dzieci, którą posadzicie w trzecim, standardowym rzędzie siedzeń, którego w CX-60 nie otrzymacie nawet za dopłatą.

Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80 © Autokult | Marcin Łobodziński

Niestety dmc Mazdy CX-80 wiele zmienia w temacie ciągnięcia przyczep. Otóż jej 2871 kg dodane do 750 kg dla przyczepy lekkiej daje łącznie 3531 kg, co oznacza, że w Polsce zapłacicie za przejazd drogami krajowymi w ramach e-toll. Tylko 31 kg, które zmienia tak wiele.

Oba auta mają dmc dla przyczepy 2500 kg, więc pod tym względem nie ma różnic. Natomiast warto podkreślić, że w przypadku CX-60, jeśli chcecie jechać zgodnie z prawem z przyczepą o takiej masie rzeczywistej, to musicie auto obciążyć prawie maksymalnie. W CX-80 wystarczy dołożyć ok. 350 kg uwzględniając ubywające paliwo.

Wymiary wewnętrzne

Przejdźmy do wnętrz tych samochodów, bo tu są największe różnice praktyczne. Można by powiedzieć, że z przodu nie ma tematu. Kabiny są identyczne pod każdym względem, poza materiałami w testowanych autach, co wynika z innej konfiguracji.

Z tyłu to inna historia. Kanapa w CX-80 jest przesuwana w zakresie 30 cm i podzielona na dwie części w proporcji 2/3. Uwzględniając 25 cm różnicy w rozstawie osi można się spodziewać, że w CX-80 jest znacznie więcej miejsca na nogi, a konkretnie na kolana. Tymczasem, niespodzianka. To tylko 4 cm różnicy. Tylko i aż, bo akurat w tym aspekcie 4 cm to sporo.

Mazda CX-80
Mazda CX-80
Mazda CX-60
Mazda CX-60

Wszystko dlatego, że trzeba było jeszcze wygospodarować przestrzeń dla trzeciego rzędu siedzeń, więc konstruktorzy poszli na pewien kompromis. Zachowali podobny układ przednich i tylnych siedzeń, choć dali nieco więcej miejsca z tyłu.

Samo zajmowanie miejsca z tyłu jest zupełnie inne, bo w CX-80 dostajemy jedne z największych drzwi na rynku, a do tego otwierają się pod kątem bliskim 90 stopni. Warto o tym pamiętać na ciaśniejszych parkingach. Po otwarciu drzwi dostajemy o ok. 20 cm więcej wolnej przestrzeni prowadzącej do kabiny i o niecałe 20 cm szerszy otwór drzwiowy. Jego część służy także pasażerom trzeciego rzędu.

Mazda CX-80
Mazda CX-80
Mazda CX-60
Mazda CX-60

Wnętrze w CX-80 jest nieznacznie szersze, ale tylko z tyłu. Wynika to z innego zamocowania odmiennej kanapy i podłokietników w drzwiach na drzwiach. Pomiędzy podłokietnikami różnica w szerokości wynosi 2 cm, a przy samym oparciu kanapy już tylko 1 cm. Niby niewiele, ale przy instalowaniu trzech fotelików dziecięcych obok siebie, każdy centymetr jest na wagę złota. Również wysokość - od siedziska do podsufitki – jest tu większa o 1 cm.

Nie będę w tym tekście omawiał przestrzeni dla pasażerów trzeciego rzędu, bo o tym możecie poczytać w teście Mazdy CX-80, do którego odniesienie znajdziecie poniżej. Co więcej, jest to dokładnie ten sam egzemplarz, co w niniejszym porównaniu.

Bagażnik większy, ale niekoniecznie lepszy

Oczywistym jest, że bagażnik Mazdy CX-80 jest większy niż w CX-60 - przy rozłożonym III rzędzie liczy 258 l, natomiast przy złożonych tylnych siedzeniach - 687 l. Według danych katalogowych różnica wynosi 117 l w konfiguracji pięciomiejscowej i 245 l w ustawieniu dwumiejscowym, czyli po złożeniu wszystkich siedzeń. A jak jest w praktyce?

Mazda CX-80
Mazda CX-80
Mazda CX-60
Mazda CX-60

W obu autach bagażnik przykrywa roleta, ale ze względu na złożone siedzenia trzeciego rzędu w CX-80 jest ona znacznie niżej nad podłogą (34 cm) niż w CX-60 (55 cm). Za trzecim rzędem siedzeń biegnie już wyżej, ale wciąż o 10 cm niżej niż w CX-60.

Podobnie jest z szerokością bagażnika. Przez obudowane boki (podłokietniki z uchwytami na kubki dla pasażerów trzeciego rzędu), mamy tu tylko 105 mm. W najwęższym miejscu w bagażniku Mazdy CX-60 jest aż 113 mm - to wciąż o centymetr więcej niż w CX-80 za trzecim rzędem.

Mazda CX-80
Mazda CX-80 © Autokult | Marcin Łobodziński

Przewagą bagażnika CX-80 jest oczywiście jego długość - od 115 do 145 mm mierzone po podłodze - zależna od ustawienia kanapy drugiego rzędu. Nawet przy maksymalnym przesunięciu do tyłu mamy bagażnik dłuższy o 20 cm. Natomiast jak złożymy siedzenia, przestrzeń do przednich foteli ustawionych w środkowej pozycji jest dłuższa o 30 cm.

Żeby oddać różnicę - w CX-80 zmieścicie o 1 cm dłuższy przedmiot do fotela pasażera ustawionego w środkowej pozycji niż w CX-60 do fotela przesuniętego maksymalnie do przodu i jego oparcia pochylonego maksymalnie do przodu. W takich konfiguracjach macie niemal 2 m przestrzeni bagażowej w obu samochodach.

Napęd i osiągi

Pod maską testowanych aut zainstalowano 3,3-litrowego diesla o mocy 254 KM. Jednostka generuje moment obrotowy 550 Nm i jest bardzo elastyczna. Ważąca o 200 kg więcej Mazda CX-80 oczywiście ma nieco słabsze osiągi, co subtelnie przekłada się na wyczuwalnie gorszą dynamikę podczas codziennej jazdy. Po prostu czuć, że samochód nie jest tak lekki, jak CX-60. 

Mazda CX-60
Mazda CX-60 © Autokult | Marcin Łobodziński

Chciałbym, aby to dobrze wybrzmiało więc wyjaśnię klasycznie porównaniem. To nie tak, że w CX-80 silnik pracuje, jakby był bardziej zmęczony. On pracuje tak, jakby miał więcej do zrobienia, ale wciąż się nie męczył.

Zdecydowanie mniej czuć różnicę przy maksymalnym wykorzystaniu osiągów. W dwóch próbach przyspieszenia (tabela niżej) Mazda CX-60 miała osiągi lepsze o ok. sekundę. Pomiary były wykonane wraz z reakcją na naciśnięcie pedału przyspieszenia, która w obu samochodach jest taka sama.

Mazda CX-80
Mazda CX-80 © Autokult | Marcin Łobodziński

W zakresie 50-90 km/h swoją nieznaczną przewagę CX-60 zaczęła zyskiwać dopiero po przekroczeniu 80 km/h. W zakresie 90-140 km/h, różnicę w przyspieszeniu czuć (a raczej widać na przyrządzie pomiarowym) po około sekundzie od naciśnięcia na gaz, czyli zaraz po redukcji, przy prędkości bliskiej 100 km/h.

Przyspieszenie



Mazda CX-60



Mazda CX-80



50-90 km/h



4,3 s


5,1 s


90-140 km/h



8,0 s


9,1 s


Również różnice w spalaniu są nieduże. Jak pokazuje poniższa tabela - raczej symboliczne. Mowa tu jednak o stałych prędkościach, przy których masa nie ma większego znaczenia.

Zużycie paliwa przy stałej prędkości



Mazda CX-60



Mazda CX-80



90 km/h



4,2 l/100 km



4,2 l/100 km



120 km/h



6,0 l/100 km



6,6 l/100 km



140 km/h



7,7 l/100 km



8,0 l/100 km



Nieco inaczej jest przy jeździe mieszanej, gdzie CX-60 potrzebuje ok. 6 l/100 km, podczas gdy CX-80 ok. 7 l/100 km. Im dynamiczniejsza lub bardziej miejska jazda, tym większa różnica, bo w CX-80 trzeba częściej rozpędzać dodatkowe 200 kg.

Komfort i właściwości jezdne

Dwie kwestie od razu zwracają uwagę, kiedy używasz obu aut codziennie na zmianę. Pierwsza, to zauważalnie wyższa stabilność i większy komfort tłumienia wstrząsów w CX-80. Nawierzchnia nie ma aż takiego wpływu na odczucia kierowcy i pasażerów, ale z drugiej strony, czuć też wpływ masy i odnoszę wrażenie, że tłumienie amortyzatorów i resorowanie obu aut bardziej pasują do lżejszej Mazdy CX-60.

Mazda CX-80
Mazda CX-80 © Autokult | Marcin Łobodziński

To podobna sytuacja, jak w Land Roverze Defenderze 130, który ma takie same amortyzatory i sprężyny co Defender 110 i dobija na nierównościach, na jakich Defender 110 tego nie robi. W przypadku Mazdy CX-80 masa resorowana mocniej wpływa na układ jezdny i auto zachowuje się trochę jak maksymalnie obciążona CX-60.

Również ze względu na same rozmiary CX-60 jest zwinniejsza i chętniej skręca, a CX-80 w ogóle do tego nie zachęca. Jeździ najlepiej na wprost i robi to z wielką gracją. Daleka podróż? CX-80. Drogi lokalne? CX-60. Bardzo nierówna nawierzchnia? Jedno i drugie tego nie lubi, ale jadąc wolniej CX-80, może być po prostu przyjemniej.

Mazda CX-60
Mazda CX-60 © Autokult | Marcin Łobodziński

Cena i werdykt – co dla kogo?

Różnica w cenie pomiędzy Mazdą CX-60 i CX-80 z silnikiem Diesla to 22-23 tys. zł, zależnie od wersji wyposażenia. Jest to różnica, która stawia oba samochody w jednej linii. Zatem trudno o jednoznaczny werdykt, który samochód jest lepszy, ale bez wątpienia są to dwa różne auta, pomimo iż trudno je odróżnić na ulicy.

Mazda CX-60 to komfortowy SUV klasy średniej z dynamicznym i superekonomicznym dieslem. Na jej tle CX-80 to propozycja dla rodzin, które potrzebują więcej przestrzeni. Ale nie gdzieś w fantazjach typu "jak kiedyś pojedziemy na wakacje...". Na co dzień praktyczniejsza i bardziej uniwersalna CX-60 sprawdzi się lepiej. Cieszy to, że pomimo takich różnic, CX-80 pali prawie tyle samo i ma bardzo zbliżone osiągi.

Pomiary wnętrza pokazują, że różnice zewnętrzne nie zawsze oddają to, co rzeczywiście dostajemy. Trzeba przyznać, że bagażnik Mazdy CX-60 jest praktyczniejszy w codziennych sytuacjach, a miejsca z tyłu nie ma dużo mniej. Natomiast porównanie pokazało również siłę silnika Diesla Mazdy. Pomimo wyższej masy i większych rozmiarów, japońska jednostka radzi sobie praktycznie tak samo dobrze z CX-80, jak z CX-60. Uważam, że CX-80 należy traktować jako opcję, a nie pierwszy wybór, jeśli CX-60 rzeczywiście jest za mała.

Marcin Łobodziński
redaktor Autokult.pl
Mazda CX-60 3.3 e-Skyactiv D 254KM 187kW od 2022
Rodzaj jednostki napędowejHybryda
Pojemność silnika spalinowego3283 cm³
Rodzaj paliwaDiesel
Typ napędu4×4
Skrzynia biegówAutomatyczna, 8-stopniowa
Moc maksymalna systemowa254 KM3750
Moment maksymalny systemowy550 Nmprzy 1500-2400 rpm
Przyspieszenie 0–100 km/h7.4 s
Prędkość maksymalna219 km/h
Pojemność zbiornika paliwa50 l
Pojemność bagażnika570/1726 l
Zobacz więcej
Mazda CX-80 3.3 e-Skyactiv D 254KM 187kW od 2024
Rodzaj jednostki napędowejHybryda
Pojemność silnika spalinowego3283 cm³
Rodzaj paliwaDiesel
Typ napędu4×4
Skrzynia biegówAutomatyczna, 8-stopniowa
Moc maksymalna systemowa254 KM3750
Moment maksymalny systemowy550 Nmprzy 150-2400 rpm
Przyspieszenie 0–100 km/h8.4 s
Prędkość maksymalna219 km/h
Pojemność zbiornika paliwa70 l
Pojemność bagażnika258/1971 l
Zobacz więcej
  • Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
  • Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
  • Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
  • Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
  • Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
  • Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-60
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-80
  • Mazda CX-80
[1/35] Mazda CX-60 vs. Mazda CX-80 Źródło zdjęć: Autokult | Marcin Łobodziński

Wybrane dla Ciebie

Auto jak mobilne biuro. Mercedes łączy siły z Microsoftem
Auto jak mobilne biuro. Mercedes łączy siły z Microsoftem
Volkswagen ma problem z absencją pracowników. Traci przez to miliard euro rocznie
Volkswagen ma problem z absencją pracowników. Traci przez to miliard euro rocznie
Poszedł zarejestrować auto. Nie wiedział, że kupił je z długiem
Poszedł zarejestrować auto. Nie wiedział, że kupił je z długiem
Policja ma nowe radiowozy. Pierwsze sztuki w takiej wersji
Policja ma nowe radiowozy. Pierwsze sztuki w takiej wersji
Nowa Dacia za 3900 euro? Wystarczy być mniej zamożnym Włochem
Nowa Dacia za 3900 euro? Wystarczy być mniej zamożnym Włochem
Nowa sieć stacji ładowania wchodzi do Polski. Stawiają na dużą moc
Nowa sieć stacji ładowania wchodzi do Polski. Stawiają na dużą moc
7600 osób z działu elektryfikacji na bruk. "Musimy to przetrwać"
7600 osób z działu elektryfikacji na bruk. "Musimy to przetrwać"
Pierwsza jazda: Aston Martin DBX S — bez kompromisów
Pierwsza jazda: Aston Martin DBX S — bez kompromisów
"Polska" Via Baltica w końcu gotowa! Ostatni odcinek już przejezdny
"Polska" Via Baltica w końcu gotowa! Ostatni odcinek już przejezdny
Pierwsza jazda: Citroën C5 Aircross - dać więcej za mniej
Pierwsza jazda: Citroën C5 Aircross - dać więcej za mniej
Pierwsza jazda: DS N°8 – niech żyje awangarda!
Pierwsza jazda: DS N°8 – niech żyje awangarda!
Nowa Honda Prelude debiutuje jako wyścigówka
Nowa Honda Prelude debiutuje jako wyścigówka