Skandal w sprawie kolizji marszałka. Ma też inne stanowisko

Marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński doprowadził do niebezpiecznej sytuacji na drodze ekspresowej S3. Polityk pełni funkcję nie tylko w samorządzie - zajmuje się też promowaniem bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Polityk Marcin Jabłoński w służbowej SkodziePolityk Marcin Jabłoński w służbowej Skodzie
Źródło zdjęć: © YouTube | gorzowianin.com
Marcin ŁobodzińskiAleksander Ruciński

Szerokim echem odbija się zachowanie Marcina Jabłońskiego (Koalicja Obywatelska), marszałka województwa lubuskiego. Na drodze S3, prowadząc służbową Škodę, z impetem wjechał w kierowcę BMW, który nagrał całe zdarzenie z dwóch kamer wideorejestratora.

Kontrowersji całej sytuacji dodaje fakt, że Marcin Jabłoński jest przewodniczącym Lubuskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Tak wskazuje dokument z marca 2025 r. opublikowany na stronie WORD Zielona Góra.

Marszałek widnieje jako przewodniczący rady
Marszałek widnieje jako przewodniczący rady © zrzut ekranu | WORD Zielona Góra

Manewr uwieczniony na nagraniu z pewnością nie miał nic wspólnego z bezpieczeństwem drogowym. Czas pokaże, czy i ewentualnie jakie konsekwencje poniesie Jabłoński.

Policja potwierdziła, że marszałkowi odebrano uprawnienia do kierowania pojazdem, a sprawa zostanie rozstrzygnięta w sądzie. Jak poinformowała autokult.pl podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, kierowca Škody zgodnie z prawem może prowadzić jeszcze przez 7 dni od zatrzymania prawa jazdy przez policję. Do wypadku nie doszło, bo obaj kierowcy wyszli z niego bez obrażeń. Formalnie była to więc kolizja. W sprawie będzie sporo do wyjaśniania, bo to krótkie wideo pokazuje kilka ciekawych wątków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skoda zderzyła się z BMW na S3. Za kierownicą marszałek województwa lubuskiego

Już na początku widać, że kierujący Škodą jedzie bardzo blisko nagrywającego BMW. Za samo to należy mu się grzywna. Po czym w czasie wyprzedzania nie tylko widać, ale i słychać z nagrania, że kierujący autem BMW mocno przyspieszył, co sąd zdecydowanie powinien zweryfikować.

Trudno mieć jakiekolwiek wątpliwości co do tego, że kierowca Škody umyślnie spowodował kolizję, ale nawet gdyby nie miał takiego zamiaru, to można zadać pytanie: po co po wyprzedzeniu BMW chciał wjechać na lewy pas?

Więcej o tym, jak głośna kolizja wpłynie na przyszłość Marszałka, próbowaliśmy dowiedzieć się w Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz Urzędzie Marszałkowskim Województwa lubuskiego. Niestety służby prasowe tych instytucji były nieuchwytne. Wysłaliśmy więc oficjalne zapytania mailowe. Czekamy na odpowiedzi.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach