Policja kupuje nowe radary. Ich zasięg to nawet 1200 m 

Wykryją pojazd gnający nawet 220 km/h z odległości nawet 1200 m. Policja szuka nowych "suszarek" do łapania kierowców. Szkoda tylko, że taki pomiar będzie daleki od precyzyjnego.

Policja zakupi "suszarki" na początku czerwcaPolicja zakupi "suszarki" na początku czerwca
Źródło zdjęć: © PAP/Marcin Bielecki
Mateusz Lubczański

1200 m to ponad 11 boisk piłkarskich. Z takiej odległości najnowsze sprzęty policji będą mogły zmierzyć prędkość poruszającego się pojazdu. Dodatkowo – według wymagań postawionych przez służby – laserowe mierniki prędkości będą nagrywały cały pomiar, ustalą dokładną lokalizację przez GPS, a w swojej pamięci będą przechowywać nawet 2 tys. nagrań. Na razie policja planuje zakup 78 egzemplarzy, ale warunki przetargu wskazują, że opcjonalnie tę pulę będzie można zwiększyć. Jaki będzie to sprzęt?

Zasięg 1200 m mają wykorzystywane przez funkcjonariuszy urządzenia LTI 20/20 TruCam – to atut, który będzie miał znaczenie w przetargu. TruCam robi też zdjęcia w niezłej rozdzielczości (2048x1536 px) i pozwala na geolokalizację. To wszystko doskonale wygląda na papierze, ale ostatnie doniesienia w sprawie pomiarów są już mniej optymistyczne.

Miernik laserowy mierzy prędkość za pomocą wiązki, która emitowana jest przez układ umieszczony pod systemem optycznym. Jeśli pomiar dokonywany jest z odległości kilkuset metrów, punkt, w który celuje policjant, nie jest miejscem, od którego odbija się wiązka lasera. To właśnie ten aspekt jest często poruszany przez kierowców.

Sprawą zajęli się posłowie, którzy zauważyli, że specyfikacja wskazuje na dokładny pomiar ze zdjęciem na odległość 100 metrów. W interpelacji skierowanej do ministra spraw wewnętrznych zauważono, że ta odległość powinna być jeszcze mniejsza.

Duże znaczenie ma odległość między pojazdami
Duże znaczenie ma odległość między pojazdami © mat. policja
  • Pragmatyka służbowa to mierzenie prędkości z maksymalnej odległości wynoszącej 300 m. Jeśli pomiary wykonywane są na większą odległość, musi to być sytuacja, w której nikt nie jedzie w pobliżu "namierzanego" pojazdu – mówił w rozmowie z Autokult.pl podinsp. Radosław Kobryś z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Można oczywiście mandatu nie przyjąć i udać się do sądu. Te stoją jednak po stronie służb. Od początku 2016 do czerwca 2018 roku uniewinniono tylko 0,76 proc. osób, które wkroczyły na ścieżkę sądową.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km