Nietypowy znak na europejskich drogach. Nieznajomość jest kosztowna

Jakiś czas temu we Francji pojawił się nowy znak, który najczęściej znajdziemy na obwodnicach największych miast wspomnianego kraju. Warto wiedzieć, co oznacza i jakie ograniczenia wprowadza, bo jego zignorowanie może być kosztowne.

Nowy znak na dobre zadomowił się na francuskich drogachNowy znak na dobre zadomowił się na francuskich drogach
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Dziennik Urzędowy, GDDKiA

Od dłuższego czasu pojawiają się pytania, czy przepisy nadążają za dynamicznym rozwojem motoryzacji. Jednak nie oznacza to, że nie podejmuje się żadnych działań, by dostosować prawo do nowych realiów. Przykładem takich zmian są właśnie nowe regulacje i oznakowania, które wdraża Francja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Plebiscyt Samochód Roku Wirtualnej Polski 2025

Jeśli planujecie podróżować samochodem po Francji, możecie natknąć się na nietypowy znak drogowy, którego nie znajdziecie w innych europejskich krajach. Jest to biały romb, który w zależności od okoliczności może być umieszczony na niebieskim tle, lub - w przypadku tablic świetlnych – występuje on na czarnym tle.

Co oznacza nowy znak?

Nowe oznaczenie informuje o możliwości poruszania się danym pasem tylko przez określone pojazdy. Do tej grupy zaliczają się taksówki, pojazdy komunikacji miejskiej, samochody elektryczne oraz auta zeroemisyjne posiadające winietę "Crit'Air zéro émission". Oprócz tego z pasa mogą korzystać również pojazdy, w których podróżują co najmniej dwie osoby. W uproszczeniu można to porównać do buspasa, ale z dodatkowymi uprawnieniami dla wybranych użytkowników.

Nowe znaki drogowe we Francji wykorzystujące biały romb
Nowe znaki drogowe we Francji wykorzystujące biały romb © Licencjodawca | Dziennik Urzędowy Republiki Francuskiej

Taki pas może być wydzielony na stałe, o czym informują zarówno znaki pionowe, jak i poziome, lub czasowo – wtedy pod znakiem pojawia się informacja o godzinach obowiązywania lub znak wyświetlany jest na tablicy świetlnej.

Francuski rząd, wprowadzając nowe przepisy, chce promować ekologiczne formy transportu w rozwiniętej i rozsądnej formie. Nie chodzi wyłącznie o komunikację miejską czy samochody elektryczne, ale także o carpooling, czyli wspólne podróżowanie jednym autem przez kilka osób jadących w tym samym kierunku, np. do pracy czy szkoły.

Celem Francji jest popularyzacja carpoolingu i zachęcenie kierowców do korzystania z tej formy transportu. Według danych radia "France Bleu" aż 8 na 10 podróży do pracy odbywa się w pojedynkę, a carpooling stanowi zaledwie 3 proc. takich przejazdów. Rząd planuje zwiększyć ten udział do co najmniej 9 proc. do 2027 r.

Pierwsze testy nowego oznakowania przeprowadzono już w 2020 r., ale obecnie znaki te pojawiają się coraz częściej – można je spotkać m.in. w Paryżu, Lyonie, Nantes, Grenoble, Rennes i Strasburgu oraz ich okolicach.

Co nam grozi za zignorowanie znaku? Warto pamiętać, że nieuprawniona jazda po zarezerwowanym pasie może skończyć się mandatem w wysokości 135 euro (ok. 575 zł). Co więcej, nie zawsze konieczna będzie interwencja policji – w pobliżu tych pasów montowane są specjalne radary, które automatycznie wykrywają naruszenia przepisów.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach