Pobił kobietę w kłótni o miejsce parkingowe pod sklepem. Sprawą zajmuje się policja

Miejsce parkingowe bywa na wagę złota. Dla starszego mężczyzny było ono na tyle ważne, że znieważył, a potem pobił kobietę. Policję na miejsce wezwała dziesięcioletnia dziewczynka.

Banalne zdarzenie przerodziło się w poważną sprawę (zdjęcie ilustracyjne)Banalne zdarzenie przerodziło się w poważną sprawę (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © WP.PL
Tomasz Budzik

Do zdarzenia doszło na parkingu przy sklepie Biedronka w Strzybnicy w czwartek 1 czerwca. Jak w serwisie Gwarek relacjonowała kobieta, wszystko zaczęło się, gdy już opuściła sklep. Wózek pełen zakupów pozostawiła obok swojego samochodu, by przełożyć je do bagażnika. To nie spodobało się starszemu mężczyźnie, który wraz z żoną chciał zająć wolne miejsce. 74-latek zaczął krzyczeć na kobietę, nie szczędząc jej wulgarnych inwektyw, a następnie zaczął wysiadać z samochodu.

Przestraszona kobieta przytrzymała jego drzwi, a córce, która była z nią na zakupach, kazała wsiąść do samochodu. Mężczyzna w końcu wydostał się z auta i kilkakrotnie uderzył kobietę w twarz pięściami. Potem wraz z żoną spokojnie wszedł do sklepu. Przynajmniej tak twierdzi pokrzywdzona, bo domniemany sprawca nie przyznaje się do winy.

Policję o całej sprawie zawiadomiła córka kobiety, która zadzwoniła na numer 112 z kabiny auta rodziców. Jak potwierdza miejscowa policja, dziecko powiedziało dyżurnemu, że jakiś mężczyzna bije jej mamę na parkingu.

Jak relacjonuje pokrzywdzona, o sprawie został zawiadomiony również jej mąż, który pojawił się pod sklepem przed przyjazdem policji. Gdy starsza para ponownie pojawiła się na parkingu, doszło do szarpaniny, a mąż pokrzywdzonej uderzył w twarz 74-latka. W końcu na miejscu pojawili się również mundurowi, którzy zatrzymali nie tylko starszego mężczyznę, ale i męża pobitej kobiety.

Z dokumentacji medycznej wynika, że kobiecie udzielono pomocy, umieszczając jej rękę w szynie. U pokrzywdzonej stwierdzono powierzchowny uraz dłoni i głowy, a także ślady po uderzeniu w żuchwę i przedramię. 74-latek nie przyznał się do winy. Policji powiedział, że tylko upomniał kobietę, a ta zachowała się agresywnie i nie dała małżeństwu zrobić zakupów. Sprawa znajdzie więc zapewne finał w sądzie.

Wniosek ze zdarzenia w Strzybnicy jest prosty. Agresja to w sytuacji drogowej najgorszy doradca. Stawianiem się w roli szeryfów czy nauczycieli możemy tylko przysporzyć sobie problemów, a także spowodować zagrożenie.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów