Pierwsza wpadka stacji paliw w 2021 r. Wyniki kontroli przeprowadzonych do końca kwietnia

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował wyniki badań jakości paliw przeprowadzonych do 30 kwietnia. W dokumencie pojawiło się pierwsze w 2021 r. odstępstwo od norm.

Póki co wyniki kontroli stacji paliw mogą podnosić kierowców na duchuPóki co wyniki kontroli stacji paliw mogą podnosić kierowców na duchu
Źródło zdjęć: © Tomasz Budzik
Tomasz Budzik

Inspekcja Handlowa podkręca tempo działań. Według raportu, który opublikowano na stronie internetowej UOKiK-u, od początku stycznia do 30 kwietnia kontrolerzy sprawdzili jakość paliw oferowanych na 516 stacjach. Dla porównania, do końca maja 2020 r. sprawdzono pod tym kątem 572 próbki. Jakie są wyniki? Jak się okazuje, w 2021 r. można śmiało tankować. Na jednej stacji paliwo nie spełniało jednak określonych prawem norm.

Jak wynika z kontroli, olej napędowy oferowany w lutym przez firmę handlowo-usługową Zbigniew Legutko przy ul. Dworcowej 26A w Chełmży miał zaniżony parametr stabilności oksydacyjnej. Mniejsza stabilność oksydacyjna przy dłuższym przechowywaniu może powodować powstawanie osadów i pogarszać właściwości eksploatacyjne paliwa.

Długotrwałe używanie paliw o niewłaściwych parametrach może prowadzić do nadmiernego zużycia silnika i jego osprzętu czy awarii, których dałoby się uniknąć. W przypadku oleju napędowego niewłaściwy skład frakcyjny i nieodpowiednia pozostałość po koksowaniu powoduje odkładanie się nagaru, zbyt duża zawartość wody zimą może powodować przytykanie filtra paliwa, a zbyt duża zawartość siarki sprzyja korozji i niszczy katalizator.

Zazwyczaj rzadsze są przypadki nieprawidłowości w benzynach. I tutaj na dłuższą metę może jednak dochodzić do strat. Paliwo charakteryzujące się niewłaściwym składem frakcyjnym może powodować wzrost temperatury spalania, a w konsekwencji większe spalanie i zużycie elementów silnika, za niska liczba oktanowa może prowadzić do zajścia spalania stukowego i uszkodzenia silnika, zbyt duża zawartość siarki przyspiesza korozję, a niewłaściwa prężność par może powodować dławienie się silnika.

Z badań opublikowanych przez UOKiK wynika, że jak do tej pory kierowcy nie muszą mieć dużych obaw w razie tankowania na niesprawdzonych przez siebie stacjach. Po uregulowaniu należności za paliwo zawsze warto jednak wziąć paragon. W razie kłopotów z silnikiem po zatankowaniu bez niego trudno będzie walczyć o odszkodowanie za poniesione straty.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów