Piękne Ferrari F50 Mike'a Tysona może być Twoje

F50 to bez wątpienia jeden z najbardziej wyjątkowych modeli w historii Ferrari. Auto powstało z okazji 50-lecia marki. Choć zadebiutowało w 1995 roku, nadal wygląda świeżo i nowocześnie. W ciągu dwóch lat wyprodukowano zaledwie 349 egzemplarzy. Jedynie 50 z nich trafiło na rynek amerykański, z czego jeden stał się własnością legendarnego Mike'a Tysona. Jeśli zaliczacie się do fanów mistrza świata wagi ciężkiej i dysponujecie odpowiednio grubym portfelem, macie właśnie niepowtarzalną okazję do nabycia jego wyjątkowego Ferrari.

Pięknie zachowany egzemplarz, ubrany w lakier Rosso Corsa - jedyny słuszny w przypadku tego modelu, zostanie niebawem wystawiony na aukcji RM Sotheby's.Pięknie zachowany egzemplarz, ubrany w lakier Rosso Corsa - jedyny słuszny w przypadku tego modelu, zostanie niebawem wystawiony na aukcji RM Sotheby's.
Źródło zdjęć: © fot. RM Sotheby's
Aleksander Ruciński
Włoska piękność jest zachowana w idealnym stanie. Większość swojego życia spędziła w klimatyzowanym garażu. Tyson rzadko zasiadał za kierownicą, więc przebieg jest niewielki. Wynosi zaledwie 5694 mile co stanowi równowartość 9452 km.
Włoska piękność jest zachowana w idealnym stanie. Większość swojego życia spędziła w klimatyzowanym garażu. Tyson rzadko zasiadał za kierownicą, więc przebieg jest niewielki. Wynosi zaledwie 5694 mile co stanowi równowartość 9452 km.
Doskonały stan oraz oryginalność tego wyjątkowego egzemplarza zostały potwierdzone certyfikatem Ferrari Classiche. Nadwozie, wnętrze oraz najważniejszy element, jakim jest wolnossące 4,7-litrowe V12 o mocy 520 KM, są praktycznie jak nowe.
Doskonały stan oraz oryginalność tego wyjątkowego egzemplarza zostały potwierdzone certyfikatem Ferrari Classiche. Nadwozie, wnętrze oraz najważniejszy element, jakim jest wolnossące 4,7-litrowe V12 o mocy 520 KM, są praktycznie jak nowe.
Dom aukcyjny RM Sotheby's, zajmujący się sprzedażą Ferrari Tysona twierdzi, że ostateczna cena powinna oscylować w granicach 2,3 mln dolarów, czyli około 10 mln złotych. Do kwoty bez wątpienia przyczynia się ciekawa historia egzemplarza. Niewykluczone, że z tego powodu kwota okaże się jeszcze wyższa. Wszystko stanie się jasne już w przyszłym miesiącu, podczas aukcji w Amelia Island na Florydzie.
Dom aukcyjny RM Sotheby's, zajmujący się sprzedażą Ferrari Tysona twierdzi, że ostateczna cena powinna oscylować w granicach 2,3 mln dolarów, czyli około 10 mln złotych. Do kwoty bez wątpienia przyczynia się ciekawa historia egzemplarza. Niewykluczone, że z tego powodu kwota okaże się jeszcze wyższa. Wszystko stanie się jasne już w przyszłym miesiącu, podczas aukcji w Amelia Island na Florydzie.
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam