Pędził bentleyem o blisko 100 km/h za szybko. Nie chciał zapłacić mandatu, ale kary nie uniknął

Bentley Continental GT to potężna maszyna, która dla konkurencji jest wyznacznikiem klasy. Tej zabrakło jednak kierowcy tego auta, który został przyłapany przez fotoradar w Słomkowie Mokrym. Zamiast przyznać się do winy i zapłacić, postanowił iść w zaparte. Nie opłaciło się.

"Noblesse oblige"? Nie tym razem."Noblesse oblige"? Nie tym razem.
Źródło zdjęć: © GITD
Tomasz Budzik

W kwietniu 2019 r. stacjonarny fotoradar w Słomkowie Mokrym zarejestrował pojazd, który w terenie zabudowanym pędził z prędkością 146 km/h. Nieprzeciętny był nie tylko stopień złamania prawa, ale również pojazd uwieczniony na zdjęciu. Bentley Continental GT to "ulubieniec" piłkarzy i gwiazd kina czy telewizji, kosztujący dziś w salonie milion złotych. Można byłoby pomyśleć, że dla kierowcy takiego wozu zapłata mandatu będzie formalnością. Nic bardziej mylnego.

Jak informuje GITD, właściciel pojazdu w odpowiedzi na pismo zawiadamiające o przekroczeniu prędkości nie przyznał się do winy i nie podał danych osoby, której powierzył auto. Pracownicy GITD nie uwierzyli jednak w krótką pamięć mężczyzny. W końcu nie na co dzień pożycza się takie auto. Właściciel bentleya chciał zakończyć sprawę, płacąc 500 zł kary za niewskazanie sprawcy wykroczenia. Pracownicy GITD nie dali za wygraną.

Twarz kierowcy ze zdjęcia była doskonale widoczna. Wystarczyło tylko ustalić, kim jest uwieczniony przez fotoradar mężczyzna. Odpowiedzi na to pytanie udzieliło starostwo, które udostępniło GITD do wglądu zarchiwizowaną w bazie danych o posiadaczach dowodów osobistych fotografię właściciela bentleya. Sprawa trafiła na wokandę, a sąd nie miał wątpliwości co do tego, że osoba z wykonanego przez fotoradar zdjęcia jest właścicielem samochodu. Mężczyzna otrzymał 1500 zł kary i musiał pokryć koszty sądowe.

Kierowca bentleya może się cieszyć, że nie mieszka w kraju, gdzie wysokość kary za wykroczenie drogowe jest zależna od majętności. Wtedy rachunek byłby zdecydowanie bardziej bolesny.

Wybrane dla Ciebie

Nagrywanie policjantów: co warto wiedzieć, by uniknąć problemów
Nagrywanie policjantów: co warto wiedzieć, by uniknąć problemów
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam