Pagani C9 - opóźnienia, problemy i opóźnienia...

Pagani ma małego pecha. Kilka tygodni temu roztrzaskany został prototyp następcy legendarnej już Zondy, czyli modelu C9, a teraz producent przebąkuje coś o przełożeniu planowanej premiery. Kiedy zatem zobaczymy nowe Pagani?

Obraz
Michal Grygier

Pagani ma małego pecha. Kilka tygodni temu roztrzaskany został prototyp następcy legendarnej już Zondy, czyli modelu C9, a teraz producent przebąkuje coś o przełożeniu planowanej premiery. Kiedy zatem zobaczymy nowe Pagani?

Testowany prototyp z jednostką napędową V12 o pojemności 6-litrów w dalszym ciągu nie jest dopracowany. Dlatego wspomina się o przełożeniu premiery i produkcji do końca 2011 roku. Informację taką podaje CarsUK.net.

Źródłem tej wiadomości jest jeden z pracowników Pagani. Nie jest to podobno jedynie problem z dopracowaniem nowego modelu. Część z tego opóźnienia przypada na problemy... finansowe marki.

Założyciel, czyli sam Horacio Pagani wspomina o tym, że gdy wreszcie powstanie C9, jego produkcja ma ograniczyć się do 60 egzemplarzy na rok.

A jak wygląda praca nad prototypem? Otóż, to samo źródło wspomina o problemach z dopracowaniem zawieszenia i tym samym właściwości trakcyjnych auta. Pod maską znajdzie się silnik AMG. Egzemplarz który widzicie na zdjęciu został przyłapany w lipcu. Widać dokładnie, że C9-ka otrzyma drzwi w stylu gullwing.

Bardzo możliwe, że zobaczymy Pagani C9 podczas zbliżających się targów w Paryżu. Jednak nie będzie to wersja produkcyjna. Cóż, wygląda na to, że pierwsze C9 dotrze do swojego klienta dopiero na Euro 2012...

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km