Odzyskał uprawnienia, ale nie odebrał prawa jazdy, więc ponownie je stracił. Błąd policji i sądu

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich opublikowało historię kierowcy, który padł ofiarą dyskusyjnego wyroku po tym, jak odzyskał uprawnienia do prowadzenia pojazdów, ale nie odebrał blankietu prawa jazdy. Gdy ponownie go zatrzymano, wpadł w kłopoty.

Kody na prawie jazdy najczęściej oznaczają dodatkowe wymagania dla kierowcy lub pojazdu.Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © autokult | Marcin Łobodziński

Wspomnianemu obywatelowi zatrzymano dokument prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Po upływie tego terminu kierowca wrócił na drogi, lecz nie odebrał z depozytu samego blankietu. Z pozoru banalna decyzja przerodziła się później w kolejne problemy.

Po ponad roku mężczyzna został zatrzymany do kontroli, a policjanci skierowali sprawę do sądu. Wyrok był zaskakujący. Kierowca został potraktowany tak, jakby prowadził bez uprawnień. Skazano go na podstawie art. 94 § 1 Kodeksu wykroczeń, który stanowi: "Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych".

Sąd orzekł karę w wysokości 2 tys. zł grzywny i - co gorsza - zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 6 miesięcy. Niestety wyrok nie został zaskarżony i uprawomocnił się. Sprawa trafiła jednak do Rzecznika Praw Obywatelskich, który stwierdził, że kierowcę skazano niesłusznie i ogłosił kasację wyroku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ponad 100 km/h w terenie zabudowanym i 7 osób w aucie. Groźna sytuacja na trasie w woj. mazowieckim

W kasacji zastępca RPO Stanisław Trociuk wyrokowi zarzucił:

rażące i mające istotny wpływ na jego treść naruszenie prawa materialnego, tj. art. 94 § 1 k.w., polegające na przyjęciu, że fakt prowadzenia pojazdu mechanicznego po drodze publicznej bez uprzedniego odebrania dokumentu prawa jazdy po ustaniu przyczyny jego zatrzymania i bez wniesienia opłaty ewidencyjnej, jest tożsamy z prowadzeniem pojazdu mechanicznego na drodze publicznej bez posiadania do tego uprawnienia, podczas gdy tak określone zachowanie nie stanowi o realizacji znamion wykroczenia.

RPO w kasacji zwraca uwagę na orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów administracyjnych, które jednoznacznie wskazuje, że nieposiadanie blankietu prawa jazdy nie ma związku z posiadaniem uprawnień do prowadzenia pojazdów. W przypadkach, w których okres pozbawienia uprawnień nie przekracza roku, po jego upływie osoba odzyskuje je bez spełnienia dodatkowych warunków.

W związku z powyższym przypisanie obywatelowi winy z art. 94 § 1 k.w. należy uznać za rażąco wadliwe. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich wnosi więc o uchylenie wyroku i uniewinnienie kierowcy.

Pozostaje mieć nadzieję, że opisywany przypadek i jego kasacja będzie solidną podstawą dla podobnych sytuacji w przyszłości i pozwoli kierowcom liczyć na sprawiedliwy wyrok, zgodny z obowiązującym w Polsce prawem.

Wybrane dla Ciebie

Niemiecki gigant opuszcza prestiżowy indeks. Znamy datę
Niemiecki gigant opuszcza prestiżowy indeks. Znamy datę
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów