Obajtek obiecywał, ale prognozy mówią co innego. Tyle zapłacimy za paliwo po 1 stycznia

W środę 28 grudnia na antenie TVP Daniel Obajtek uspokajał, że przywrócenie standardowego VAT-u na paliwa nie przyniesie znaczących zmian w cenach paliw: "Powrót VAT-u zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej nie powinien mieć istotnego wpływu na paliwa na naszych stacjach. Zrobimy wszystko, żeby te paliwa były na podobnym poziomie i słowa dotrzymamy" - tłumaczył. Analitycy e-petrol są jednak mniej optymistyczni.

Ich prognozy wskazują na podwyżki, które mają być mocno odczuwalne szczególnie w przypadku oleju napędowego. Średnie ceny zapowiadane na okres 1-8 stycznia 2022 roku mieszczą się w przedziale 7,84 - 7,99 zł za litr, podczas gdy ostatni odczyt wynosił 7,66 zł. Podrożeć ma także benzyna 95 - z 6,53 zł za litr do 6,68 - 6,83 zł.

Nieco mniejszych różnic można spodziewać się w przypadku benzyny 98 prognozowanej na 7,25 - 7,39 zł a obecnie wycenianej na 7,26 zł. Niezbyt dobrze zapowiada się też cena gazu LPG, którego cena ma wzrosnąć z 2,91 zł, do nawet 2,99 - 3,10 zł za litr.

Kto ma rację? Analitycy czy prezes Orlenu? Niewykluczone, że obie strony. W końcu Daniel Obajtek, nie obiecywał zamrożenia cen a jedynie "podobny poziom". To całkiem bezpieczne hasło, które daje spore pole manewru.