Nowy patent policji. Mandaty sypały się jeden za drugim

Mruganie światłami drogowymi w celu ostrzeżenia innych kierowców o kontroli drogowej to powszechna, lecz nielegalna praktyka. Policjanci z Wadowic postanowili stawić jej czoła, sięgając po nowoczesny sprzęt.

Wielu kierowców dopuszcza się tego przewinieniaWielu kierowców dopuszcza się tego przewinienia
Źródło zdjęć: © KPP Wadowice

W celu wykrycia "mrugających" kierowców, ostrzegających o patrolu, wadowicka policja sięgnęła po drona, który pozwalał obserwować wykroczenia i jednocześnie je dokumentować. Kierowcy przyłapani na łamaniu prawa byli następnie zatrzymywani przez kolejny patrol stojący kilkaset metrów dalej.

Tłumaczenia bywały różne. Niektórzy twierdzili, że wjechali w dziurę i nie mrugali, inni widzieli sarnę i to właśnie przed nią ostrzegali innych zmotoryzowanych, kolejne wymówki to pomylenie świateł z wycieraczkami, a czasem powodem miały być tiki nerwowe.

Tylko jednego dnia wadowicka policja zatrzymała kilkunastu kierowców przyłapanych na nadużywaniu świateł drogowych. Każdy został ukarany mandatem w wysokości 200 zł i czterema punktami karnymi.

Policja pouczała też kierowców o innych negatywnych konsekwencjach ostrzegania światłami, podając przykłady z życia. Mowa m.in. o złodziejach, pijanych kierowcach czy sprawcach tragicznych wypadków, którzy nie zostali w porę zatrzymani przez policję, ponieważ ostrzegli ich inni kierowcy. Warto pamiętać, że mrugając długimi nie zawsze pomagamy, ale często możemy zaszkodzić.

źródło: Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km