Nowy Mercedes-AMG GLE 63 4Matic+ i GLS 63 4Matic +. Prawdziwa ostra jazda bez trzymanki

Mercedes zaprezentował na targach w Los Angeles topowe odmiany swoich największych SUV-ów: GLE oraz GLS. O ile w pierwszym z nich przewidziano 2 stopnie wtajemniczenia – 63 i 63 S, o tyle drugi występuje tylko w jednej odmianie. Oba modele są miękkimi hybrydami, napędzanymi przez 4-litrowe V8-ki, które mogą być wspomagane przez 48-woltowy układ dodatkowymi 22 KM.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Filip Buliński

Mercedes-AMG GLE 63/63 S 4 Matic+

Zacznijmy od mniejszego. Z zewnątrz GLE 63 i 63 S otrzymały wszystkie charakterystyczne dla AMG cechy – chromowane pionowe listwy na atrapie chłodnicy, poszerzone nadkola, zmodyfikowany przedni zderzak, maskę z wyraźnymi przetłoczeniami, dokładki progów, subtelny dyfuzor z tyłu, poczwórną końcówkę wydechu oraz specjalne felgi o rozmiarze od 20 do 22 cali.

Środek również nie odstaje od tego, co znamy z AMG. Dużo chromu i skóry, nieco metali szlachetnych i drewna (w zależności od konfiguracji) i wielki poziomy tablet, który służy za tablicę zegarów oraz środkowy ekran multimedialny. Do tego kubełkowe fotele sportowe oraz kierownica lekko ścięta od dołu i z pionowym paskiem na godzinie 12.

Nowy GLE 63/63 S 4Matic+ będzie miękka hybrydą z 48-woltowym układem
Nowy GLE 63/63 S 4Matic+ będzie miękka hybrydą z 48-woltowym układem © fot. mat. prasowe

Przejdźmy więc do bardziej ekscytujących rzeczy. Po naciśnięciu przycisku, do życia budzi się 8 cylindrów z podwójnym doładowaniem, gotowe rozszarpać każdego, kto tylko wejdzie im w paradę. Z 4 litrów objętości skokowej inżynierowie z Affalterbach wycisnęli 571, a wersji 63 S, aż 612 KM. Oba auta są miękkimi hybrydami i dysponują 48-woltowym układem elektrycznym, który wspiera alternator, rozrusznik, system odłączania cylindrów, tryb żeglowania, system start-stop, a także elektroniczny układ stabilizacji nadwozia.

W przypadku mało ekologicznej jazdy i wykorzystania pełnego potencjału, EQ Boost zapewni dodatkowe 22 KM. Podstawowy GLE 63 generuje 750 Nm maksymalnego momentu obrotowego, podczas gdy mocniejszy S – aż 850 Nm. Przyspieszenie do setki trwa kolejno 4 i 3,8 sekundy, a maksymalnie można nimi pędzić 250 (z pakietem AMG Drivers package – 280) i 280 km/h.

Z 4-litrowej, podwójnie doładowanej V8-ki, inżynierowie wycisnęli 571, a w wersji S - 612 KM.
Z 4-litrowej, podwójnie doładowanej V8-ki, inżynierowie wycisnęli 571, a w wersji S - 612 KM. © fot. mat. prasowe

Poza Comfort, Sport i Sport+, do dyspozycji kierowcy są także tryby Sand i Trail, które dostosowują silnik, skrzynię biegów, zawieszenie i układ kierowniczy do oczekiwanych parametrów. Dla prawdziwych twardzieli, w 63 S przewidziany został jeszcze tryb Race. Napęd rozkładany jest między przednią i tylną oś, a w odpowiednim rozdziale mocy pomaga elektronicznie sterowana blokada dyferencjału.

Na pokładzie znalazła się 9-biegowa skrzynia automatyczna Speedshift TCT, z funkcją międzygazu, która poza lepszym dopasowaniem obrotów do wybranego przełożenia, zadba także o nasze doznania słuchowe. Nowe oprogramowanie pozwoliło na skrócenie czasu zmiany biegów, a dodatkowa modyfikacja budowy skrzyni zaowocowała niższą masą podzespołu.

W środku zastosowano luksusowe materiały, ale nie zapomniano o sportowych akcentach.
W środku zastosowano luksusowe materiały, ale nie zapomniano o sportowych akcentach. © fot. mat. prasowe

Nie mogło także zabraknąć pneumatycznego zawieszenia o 3 stopniach twardości, z możliwością regulacji prześwitu i z adaptacyjnymi amortyzatorami. Natomiast o odpowiednio szybkie zatrzymanie topowych GLE, dbają tarcze hamulcowe o średnicy 400 mm z przodu i 370 mm z tyłu, z 6-tłoczkowymi zaciskami. Na zamówienie dostępny będzie karbonowo-ceramiczny układ hamulcowy.

Mercedes-AMG GLS 63 4Matic+

Czas na flagowego GLS-a 63 4Matic+. Rzecz w tym, że pod względem podzespołów jest bardzo podobny do GLE. Występuje tylko z 612-konnym 4.0 V8 Biturbo, osiąga 850 Nm maksymalnego momentu obrotowego oraz również dysponuje 48-woltowym układem, który zapewnia dodatkowe 22 KM w razie potrzeby.

7-osobowy GLS 63 4Matic+ może pędzić nawet 280 km/h z pakietem AMG Driver's Package
7-osobowy GLS 63 4Matic+ może pędzić nawet 280 km/h z pakietem AMG Driver's Package © fot. mat. prasowe

Jest nieco większy, a co za tym idzie, także cięższy, dlatego przyspieszenie do 100 km/h trwa 4,2 sekundy, a prędkość maksymalna została elektronicznie ograniczona do 250 km/h. Za sprawą dodatkowo płatnego pakietu AMG Driver’s Package, 7 osób na pokładzie GLS 63 4Matic+ może gnać aż 280 km/h.

Podobnie jak w GLE, tu również zastosowano pneumatycznie zawieszenie z regulacją wysokości i twardości oraz elektronicznie sterowane stabilizatory, które zapewnią temu arcymocnemu kolosowi pewne prowadzenie na szybko pokonywanych szykanach.

Wnętrze typowe dla Mercedes-AMG - dużo chromu i skóry, duży tablet i wyprofilowana kierownica.
Wnętrze typowe dla Mercedes-AMG - dużo chromu i skóry, duży tablet i wyprofilowana kierownica. © fot. mat. prasowe

Z zewnątrz przewidziano chromowane, pionowe listwy na przednim grillu, specjalne zderzaki, tylny dyfuzor, maskę z większymi przetłoczeniami oraz LED-owe reflektory Multibeam. Podstawowa wersja zawiera 21-calowe felgi, zaś za dopłatą dostępne będą również obręcze aż 23-calowe.

Wnętrze obejmuje także dużą ilość chromu i skóry, w zależności od wyposażenia drewno i metale szlachetne oraz dużo elektroniki z wielkim tabletem włącznie. Tu również przewidziano kierownicę ze ściętym dołem, oraz paskiem na godzinie 12.

Z tyłu jedynie dyfuzor i 4 końcówki wydechu zdradzają dziki charakter GLS-a.
Z tyłu jedynie dyfuzor i 4 końcówki wydechu zdradzają dziki charakter GLS-a. © fot. mat. prasowe

Nie wiadomo na razie ani kiedy wyroby z Affalterbach wyjadą na ulicę, ani ile będą kosztować. Na chwilę obecną, najdroższy GLE (AMG 53 4Matic+) zaczyna się od 383 tys. zł, natomiast GLS (400d) – 418,2 tys. zł.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/32] Źródło zdjęć: |
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/15] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów