Nowe rekordy cofniętych liczników - 600 tys. km i 480 tys. km. Kto da więcej?

Nowe przepisy nakazujące policjantom sprawdzanie stanu licznika pojazdów podczas kontroli drogowej z każdym dniem przynoszą nam kolejne rekordy. W ostatnich dniach funkcjonariusze zatrzymali dostawcze Iveco, w którym wskazanie drogomierza zostało zaniżone o 480 tys. km. Jeszcze bardziej spektakularny wynik zaliczyła ciężarówka spod Łowicza - w tym przypadku było to aż 600 tys. km.

Zmiana wskazań samochodowego drogomierza jest przestępstwem.Zmiana wskazań samochodowego drogomierza jest przestępstwem.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Aleksander Ruciński

Kto da więcej? To pytanie, które zapewne ciśnie się na usta funkcjonariuszom drogówki. Ci z biegiem 2020 roku notują kolejnych rekordzistów w niechlubnym rankingu na najbardziej cofnięty licznik. Do niedawna był to Volkswagen Golf, w którym wskazanie drogomierza odbiegało od wartości zapisanej w CEPiK o 300 tys. km. Wynik ten został właśnie pobity przez dostawcze Iveco zatrzymane w miejscowości Gorzeń oraz ciężarówkę z Łowicza.

W przypadku Iveco stan licznika odbiegał od wartości wskazanej na badaniu technicznym aż o 480 tys. km, a tir zatrzymany w Łowiczu pobił ten rekord o kolejne 120 tys. km. Obydwa pojazdy zostały zabezpieczone na policyjnym parkingu, a śledczy będą teraz wyjaśniać, jak doszło do tak dużych rozbieżności. Jeśli okaże się, że właściciele pojazdów świadomie ingerowali we wskazania licznika, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy, że zgodnie ze znowelizowanymi przepisami kodeksu karnego zarówno właściciel zlecający usługę tzw. korekty licznika, jak i osoba, która ją wykonała, mogą ponieść odpowiedzialność karną w postaci pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Od początku 2020 roku policjanci skrupulatnie badają wskazania drogomierza i porównują je z danymi wprowadzonymi przez diagnostów podczas przeglądów okresowych przeprowadzanych w ubiegłych latach.

Warto jednak wspomnieć, że kierowcy, którzy kupili już auto z cofniętym licznikiem, nie mają powodów do obaw. Przestępstwo popełnia bowiem ten, kto dokonuje korekty licznika lub ją zleca, a nie osoba, która jeździ takim autem. Chyba, że śledczy udowodnią, iż to właśnie kierowca odpowiada za niewłaściwe wskazanie drogomierza. Uczciwi mogą jednak spać spokojnie. Więcej o konsekwencjach związanych z zafałszowanym przebiegiem przeczytacie w artykule Tomasza Budzika.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów