Nowe przepisy o kontrolach drogowych. Rozwiewamy wątpliwości kierowców

7 listopada weszły w życie nowe przepisy dotyczące przebiegu kontroli drogowej. Kilka z nich wywołało zamieszanie wśród kierowców. Niektórzy zarzucali ustawie ograniczenie wolności i swobody obywatelskiej. Wraz z psychologiem transportu, Moniką Ucińską, rozwiewamy wątpliwości.

Od 7 listopada zmienią się zasady przeprowadzania kontroli drogowejOd 7 listopada zmienią się zasady przeprowadzania kontroli drogowej
Źródło zdjęć: © fot. ŁUKASZ KACZANOWSKI/POLSKA PRESS/East News
Filip Buliński

Radiowóz może stanąć nawet na zakazie

Nowe przepisy pozwalają zatrzymać radiowóz na czas działań w miejscu, gdzie postój jest zabroniony, o ile nie zagraża to bezpieczeństwu na drodze. Pojawiają się głosy, że funkcjonariusze będą nadużywać tego przepisu, tłumacząc się wykonywaniem czynności służbowych.

– Mając na uwadze zapis dotyczący zatrzymania w miejscu, w którym nie zagraża bezpieczeństwu, należy pamiętać, iż dbając o bezpieczeństwo uczestników ruchu, pojazd uprzywilejowany (policji), korzysta z przestrzeni, która na to pozwala – mówi Monika Ucińska, psycholog transportu w Instytucie Transportu Samochodowego.

Jeżeli mielibyśmy jakiekolwiek wątpliwości co do słuszności zachowania policjantów, powinniśmy jak najszybciej zgłosić to odpowiednim służbom.

W niektórych wypadkach funkcjonariusz nie musi się przedstawiać

Ważną zmianą jest brak konieczności przedstawienia się przez funkcjonariusza, który prowadzi działania nastawione na przebadanie jak największej liczby kierujących. Przykładem takiej akcji są tzw. "trzeźwe poranki". W takim wypadku policjant musi jedynie podać przyczynę kontroli.

– Każda akcja mająca na celu ujawnienie kierującego będącego pod wpływem środka psychoaktywnego (leków, narkotyków, alkoholu) z założenia ma być akcją szybką, przesiewową. Kierującemu, który spieszy się do pracy, do szkoły, przedszkola, lekarza, na ważne spotkanie zależy, by nie tracić czasu na zbędne formalności. Perspektywa stania w korku powoduje złość i niepotrzebne negatywne emocje. Szybka akcja policji może pozwolić wyłapać więcej kierowców zagrażających innych uczestnikom ruchu, nie powodując przy tym niepotrzebnych przestojów – komentuje psycholog.

Wśród czytelników pojawiły się wątpliwości, czy nie zwiększy to ryzyka, że zamiast policjanta zatrzyma nas osoba do tego nieuprawniona. Uspokajamy, że sytuacja, w której funkcjonariusz nie musi się przedstawiać, dotyczy wyłącznie takich akcji jak "trzeźwy poranek”. Nawet wtedy kierujący może zażądać od policjanta okazania legitymacji służbowej.

Kierowca musi trzymać ręce na kierownicy i nie może wysiąść

Istotny dla kierowcy jest obowiązek trzymania rąk na kierownicy podczas kontroli. Nie dotyczy to oczywiście sytuacji, w której policjant każe nam opuścić szybę czy okazać dokumenty. Oprócz tego, bez pozwolenia funkcjonariusza zarówno kierowca, jak i pasażerowie, nie będą mogli opuścić pojazdu. Wiele osób zarzuciło ustawodawcom, że przepis ten uderza w ich wolność i ogranicza swobody obywatelskie.

– W zaproponowanych przepisach pod uwagę wzięto nie tylko dobro i bezpieczeństwo kierujących, ale również samych policjantów, którzy poprzez charakter pracy narażeni są na różne zagrożenia. Zatrzymując pojazd do kontroli nie wiedzą, kto tak naprawdę znajduje się w środku i jakie przedmioty mogą się tam znajdować (broń, nóż itp.). Co zatem w tym zapisie dla kierującego może być ograniczeniem? Nie mam nic do ukrycia, nie mam powodu do obaw – dodaje Monika Ucińska.

Skąd te emocje?

Nowe przepisy, oprócz nadania policjantom większych uprawnień, chronią ich także podczas wykonywania czynności służbowych. Dlaczego więc wiele osób jest do nich tak negatywnie nastawiona?

– Z psychologicznego punktu widzenia wszystko co nowe budzi pewien niepokój, niezależnie czy jest to przepis prawa, czy jakakolwiek nowa sytuacja, w której nagle musimy funkcjonować. Dlatego to tak naprawdę czas zweryfikuje, jak nowe przepisy będą odbierane przez kierujących i samych policjantów – odpowiada psycholog.

Niestety, na naszych drogach kierowców jeżdżących po spożyciu w ostatnim czasie przybywa, a ich obecność w ogromnym stopniu zagraża innym uczestnikom ruchu drogowego. Dlatego tak ważne jest, aby w trakcie przeprowadzania akcji typu “trzeźwy poranek”, przebadać jak największą liczbę osób. Gdy mamy wątpliwości co do funkcjonariusza, pamiętajmy, że wciąż możemy zażądać, aby się wylegitymował.

Konieczność trzymania rąk na kierownicy i nie opuszczania pojazdu dla niektórych kierowców może się wydawać absurdalne. Pamiętajmy jednak, że policjanci w swojej pracy nie spotykają jedynie spokojnych i nieagresywnych obywateli, ale także groźnych przestępców oraz osoby o niejasnych zamiarach.

Wybrane dla Ciebie

Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy