Nowa Toyota Corolla Sedan oficjalnie. Zaskakuje wyglądem i napędem

Po hatchbacku i kombi przyszedł czas na sedana. Toyota właśnie pochwaliła się nową, trójbryłową odsłoną Corolli. Auto prezentuje się zaskakująco dobrze. Może być całkiem bogato wyposażone i napędzane zestawem hybrydowym.

Nowa Corolla wygląda bardziej dojrzale niż poprzednik.Nowa Corolla wygląda bardziej dojrzale niż poprzednik.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Kompaktowa Toyota jest bez wątpienia jednym z najważniejszych i najpopularniejszych modeli w historii motoryzacji. Każda generacja była do bólu poprawnym autem. Nigdy jednak (może poza Corollą VIII z wyłupiastymi reflektorami) nie wyróżniała się jakoś szczególnie w kwestii wyglądu. Najnowsza odsłona zmienia ten stan rzeczy.

Po dobrze przyjętym hatchbacku i kombi, który swoją drogą znów jest Corollą, a nie Aurisem, przyszedł czas na sedana. Nie od dziś wiadomo, że stworzenie zgrabnie wyglądającego, kompaktowego auta z trójbryłowym nadwoziem nie należy do łatwych zadań. Japończykom ta sztuka udała się jednak świetnie.

Zdecydowanie przyłożyli się do projektu. Być może dlatego, że nowa Corolla Sedan, na większości rynków zastąpi Avensisa, który był przecież reprezentantem wyższego segmentu rynku, jakim jest klasa średnia. Stąd lepsze wyposażenie, ciekawszy wygląd, ale i większy rozstaw osi, który wydłużono do 2700 mm. Łączna długość nadwozia wynosi natomiast 4640 mm.

Obraz
© mat.prasowe

W porównaniu z poprzednikiem, zwiększono też sztywność nadwozia, a środek ciężkości uległ znacznemu obniżeniu. Seryjnie możemy też liczyć na wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi. A co z silnikami? Oczywiście nie uświadczycie tu diesla. Zamiast niego jest hybryda oparta na benzynowym motorze o pojemności 1,8 litra. Całkowita moc układu wyniesie 122 KM.

Fani klasycznych silników spalinowych mogą zdecydować się na dobrze znany, 132-konny, wolnossący motor 1.6, który występował także w dotychczasowej generacji. Hybryda standardowo zostanie sprzężona z bezstopniową przekładnią CVT. W benzyniaku natomiast otrzymamy 6-stopniową przekładnię manualną, choć CVT ma stanowić opcję. Niewykluczone, że Toyota za jakiś czas zdecyduje się także na wykorzystanie nowego, doładowanego silnika 1,2, generującego 116 KM.

Obraz
© mat.prasowe

Nowa Corolla nie tylko wygląda lepiej niż poprzednik. Będzie też ciekawiej wyposażona. Na pokładzie już w podstawowej odmianie zagości pakiet systemów bezpieczeństwa Toyota Safety Sense. W jego skład wchodzi m.in. aktywny tempomat, system rozpoznawania znaków drogowych, automatyczna zmiana świateł mijania/drogowych, czy system zapobiegania kolizjom.

Europejska wersja nowej Toyoty będzie produkowana w Turcji. Od odmiany amerykańskiej ma różnić się nie tylko silnikami i wyposażeniem, ale także wyglądem przedniej części nadwozia. Auto powinno trafić do salonów w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jeśli zostanie rozsądnie wycenione, z pewnością powtórzy sukces poprzednika.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/15] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik