Nissan odświeżył model GT-R. Spore zmiany w wersji Nismo

Minęło już 50 lat, od kiedy na drogi wyjechał pierwszy Nissan GT-R. Japończycy uczcili więc okrągłą rocznicę zarówno wypuszczeniem edycji specjalnej, jak i podkręceniem auta na kolejny rok modelowy.

GT-R R35 wyjechał na drogi w 2007 roku, ale dalej daje popalić konkurencjiGT-R R35 wyjechał na drogi w 2007 roku, ale dalej daje popalić konkurencji
Źródło zdjęć: © fot. Nissan
Mateusz Lubczański

Edycja na 50 lat Nissana GT-R charakteryzować się będzie nadwoziem pokrytym jednym z trzech unikatowych kolorów (każdy z pasami biegnącymi przez środek). W ofercie znajdzie się Pearl White (biały), Super Silver (srebrny), jak i kultowy Bayside Blue (niebieski), który stał się znakiem rozpoznawczym poprzedniej generacji.

Dzięki subtelnemu napisowi z tyłu auta, każdy zauważy, że to model na 50-lecie rodziny GT-R.
Dzięki subtelnemu napisowi z tyłu auta, każdy zauważy, że to model na 50-lecie rodziny GT-R. © fot. Nissan

Dodatkowo, egzemplarze z edycji specjalnej będą miały szare wnętrze, unikatową kierownicę oraz deskę pokrytą skórą Nappa.

Szaro.
Szaro. © fot. Nissan

Jednostka napędowa pozostała bez zmian i dalej generuje 565 KM i 633 Nm. W stosunku do starszych modeli zmieniono turbosprężarki (które teraz według producenta są wydajniejsze o 5 proc.) oraz zoptymalizowano kolektory wydechowe. Ustawienia zawieszenia również uległy lekkiej korekcie, co ma zapewnić większą stabilność.

Nieco więcej zmieniono w przygotowanej na tor topowej wersji Nismo. Silnik również nie został zmodyfikowany, ale skrzynia doczekała się innego oprogramowania, a wydech został całkowicie zmieniony na element z tytanu.

Nismo zrzuciło aż 30 kg, a to między innymi dzięki wykorzystaniu włókna węglowego. Z tego materiału wykonano zderzaki, błotniki, maskę, dach, spoiler i klapę bagażnika. Błotniki są bardzo podobne do tych z samochodu klasy GT3 – specjalne żeberka są odpowiedzialne za odprowadzanie z komory silnika gorącego powietrza. Za mało? Inżynierowie Nissana dorzucili jeszcze hamulce z tarczami o średnicy 410 mm.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/7] Źródło zdjęć: |
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/9] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów