Nie żyje Marcello Gandini. Włoski geniusz wzornictwa stworzył wyjątkowe samochody

Lancia Stratos, Lamborghini Miura i Countach – to samochody, których kształt zna każdy wielbiciel motoryzacji. Za ich wyglądem stał Marcello Gandini. Genialny włoski projektant zmarł w wieku 85 lat.

Marcello Gandini (z prawej) najczęściej pracował ze sportowymi maszynamiMarcello Gandini (z prawej) najczęściej pracował nad sportowymi maszynami
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Bertone
Tomasz Budzik

Gandini urodził się w Turynie w 1938 r. i od początku swojej kariery zawodowej związany był z firmą Bertone. W ciągu 14 lat pracy w tym legendarnym studiu stworzył projekty, które zdefiniowały charakter marki Lamborghini. Pierwszym sukcesem Włocha była Miura. Zaprezentowany w 1966 r. model Lamborghini od razu został uznany za jedno z najpiękniejszych aut sportowych. Gandini nie osiadł jednak na laurach.

Lamborghini Miura
Lamborghini Miura © Materiały prasowe | Lamborghini

Kolejna ikona powstała na desce kreślarskiej Włocha w 1970 r. Lancia Stratos Zero to koncept, który w chwili narodzin wyglądał jak gdyby przybył z innego świata i czasu. Prawdę mówiąc do dziś może robić takie wrażenie potężną taflą przedniej szyby, która wraz z maską tworzy kształt przypominający przekrój skrzydła samolotu. Oczywiście projekt był zbyt nowatorski, a także zapewne niemożliwy w codziennej eksploatacji, by trafić do seryjnej produkcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Peugeot 508 FL – lifting kontra opinie kierowców

Udało się to jednak z inspirowanym tą koncepcją Lamborghini Countachem. Prototyp tego supersamochodu, LP500, pokazany w 1971 r. podczas genewskich targów motoryzacyjnych, został zaprojektowany przez Gandiniego. Za sprawą ostrych linii i wręcz wulgarnych kształtów, które jednak nie sprowadziły auta do banału, Countach na lata stał się symbolem nowoczesności i zapewne jednym z najczęstszych motoryzacyjnych marzeń chłopców.

Renault 5 II generacji
Renault 5 II generacji © Materiały prasowe | Renault

Praca Marcello Gandiniego nie ograniczała się jednak do sportowych maszyn z najwyższej półki. Włoch potrafił również tchnąć ducha indywidualności w całkiem przyziemne samochody. Produkowany od 1982 r. Citroën BX bez wątpienia miał swój charakterystyczny styl sprawiający, że auta nie można było pomylić na drodze z żadnym innym.

Gandini nie obawiał się również pracy przy mniejszych modelach. Był odpowiedzialny za ostateczny wygląd drugiej generacji Renault 5, które produkowane było w latach 1983 - 1996. Zwarty i konsekwentny wygląd auta pozwolił mu konkurować na rynku długo i z klasą.

Bugatti EB110
Bugatti EB110 © Materiały prasowe | Bugatti

Lamborghini Diablo i Bugatti EB110 to dwa ikoniczne samochody lat 90., na których swoje piętno odbił Marcello Gandini. Obydwa imponowały nie tylko osiągami, ale też fantastycznym wyglądem, który zapewnia, że po zajęciu miejsca za kierownicą czeka nas prawdziwa uczta. Przy okazji w niedościgniony sposób przyciągały one spojrzenia.   

Marcello Gandini zmarł 13 marca 2024 r. we włoskim Rivoli.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach