"Nie publikować zdjęć". Przez Polskę przejadą wojskowe kolumny

Od drugiej połowy sierpnia do końca września na polskich drogach należy spodziewać się o wiele większej niż zazwyczaj liczby wojskowych pojazdów. Kierowcy muszą pamiętać o kilku zasadach zachowania się w przypadku napotkania takiego konwoju.

Kolumna pojazdów wojskowychKolumna pojazdów wojskowych
Źródło zdjęć: © materiały prasowe | GDDKiA
Tomasz Budzik

"Żelazny Obrońca-25" – to kryptonim ćwiczeń, które w najbliższych tygodniach będą mieć miejsce w wielu miejscach kraju. Jak poinformował Sztab Generalny Wojska Polskiego, "(...) pojazdy wojskowe będą przemieszczać się niemal we wszystkich województwach, na autostradach, drogach ekspresowych i krajowych". Przejazdy będą służyły nie tylko przemieszczeniu sprzętu, ale też będą ćwiczeniem samym w sobie. W końcu nie od dziś wiadomo, że obecnie logistyka jest niezwykle ważną częścią obronności.

Sztab zapewnia, że przejazdy wojskowych pojazdów będą tak zaplanowane, by w jak najmniejszym stopniu powodować utrudnienia w ruchu drogowym. Wojskowi apelują, by nie publikować zdjęć, lokalizacji, dat ani godzin przejazdów kolumn ani danych dotyczących wylotów i lądowań wojskowych statków powietrznych. Powód jest oczywisty. Media społecznościowe są bogatą skarbnicą wiedzy dla wywiadów innych państw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mazda CX-60 - test napędu i-ACTIV AWD

Co kierowca powinien wiedzieć o zasadach zachowania się w kontakcie z wojskową kolumną? Wyprzedzanie w takim przypadku jest dozwolone tylko wtedy, gdy można jednorazowo wyprzedzić wszystkie pojazdy w kolumnie. Nie wolno wjeżdżać pomiędzy nie. Kolumna może zaś liczyć do 20 pojazdów. Na drodze jednojezdniowej taki manewr jest zwykle niemożliwy, więc w praktyce w takich warunkach wyprzedzać kolumny nie wolno.

Warto pamiętać też, że pojazdy wojskowe bardzo często diametralnie różnią się od tych cywilnych. Kierowca może mieć ograniczoną widoczność, a możliwość szybkiego manewrowania czy skutecznego hamowania na asfalcie może być niższa. Oznacza to, że lepiej zachować się z dużą dozą zapobiegliwości, by nie powodować niebezpiecznych sytuacji.

W związku z ćwiczeniami przy drogach zapewne pojawią się również tymczasowe, żółte znaki. Zwykli kierowcy nie muszą się jednak nimi przejmować. Jest to oznakowanie dla prowadzących pojazdy wojskowe i dotyczy klasy obciążenia na danej drodze.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach