Następca Lexusa GS może trafić na nasz rynek. Będzie miał jednak inną nazwę
Nowa generacja raczej mało znanego i do tej pory nieoferowanego u nas Lexusa ES zostanie pokazana w Pekinie. Jest ona być może zapowiedzią wycofywanego z europejskiego rynku modelu GS.
Producent na razie pokazał imponującą kratę grilla nowej limuzyny segmentu E, czyli konkurenta Audi A6, BMW Serii 5 czy Mercedesa Klasy E. Zupełnie nowy sedan siódmej już generacji będzie miał swoją premierę 25 kwietnia na Beijing Motor Show w Chinach.
Podejrzewa się, że Lexus ES może być wprowadzony na rynek europejski na miejsce starzejącego się i mało popularnego modelu GS. Tym bardziej, że firma nazywa ten pojazd globalnym.
Konstrukcja bazuje na Toyocie Avalon – również nieznanej w Europie. Pod maską najpewniej zobaczymy benzynowy silnik V6 3,5 l o mocy ok. 300 KM lub wspomagany układem hybrydowym w wersji 300h. Na razie to wszystko domysły, a więcej dowiemy się w czasie premiery.