Najtańszy nowy samochód w Polsce "troszkę" podrożał. Ceny Hyundaia i10 po liftingu

Hyundai i10 z ceną 54 600 zł w ostatnich miesiącach był najtańszym nowym samochodem w Polsce. Niestety, facelifting przyniósł kilka zmian, w tym odświeżenie cennika. Aż chce się powiedzieć: tanio już było...

Hyundai i10Hyundai i10
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Hyundai
Aleksander Ruciński

Po prawie czterech latach od rynkowego debiutu Hyundai zdecydował się odświeżyć swojego reprezentanta segmentu A. Szkoda tylko, że w parze z kosmetycznymi zmianami wizualnymi poszła rewolucja w cenniku. Wersja po liftingu jest zauważalnie droższa od dotychczasowej.

Hyundai i10 – podstawowe dane techniczne

Hyundai i10 to typowy reprezentant segmentu aut miejskich. Prosty, nieduży i - przynajmniej do niedawna – stosunkowo tani. 3670 długości i 2425 mm rozstawu osi nie brzmią jakoś imponująco. Podobnie jak 252 litry pojemności bagażnika. Dla singla lub pary będzie jednak wystarczający.

Hyundai i10 – wersje wyposażenia

  • Pure – od 67 000 zł
  • Modern – od 70 400 zł
  • Smart – od 81 500 zł
  • N Line – od 82 500 zł
Hyundai i10 - wnętrze
Hyundai i10 - wnętrze © Materiały prasowe | Hyundai

Jak widać, podstawowa odmiana Pure podrożała z 54 600 zł do aż 67 000 zł. I wcale nie oznacza to, że już w standardzie dostaniecie mocniejszy silnik. Wciąż mowa bowiem o bazowym 1,0 67 KM. Za to wyposażenie jest bogatsze niż dotychczas.

Już w bazie dostaniemy m.in. manualną klimatyzację, tempomat, skórzaną kierownicę, centralny zamek, przednie szyby sterowane elektrycznie, multimedia z CarPlay i Android Auto, czy gniazda USB-C. Mimo to podwyżkę trudno zaakceptować.

Hyundai i10 – wersje napędu

  • 1.0 MPI 67 KM 5MT – od 67 000 zł
  • 1.2 MPI 84 KM 5MT – od 73 000 zł
  • 1.2 MPI 84 KM 5AMT – od 77 000 zł
  • 1.0 T-GDI 100 KM 6MT – od 86 900 zł

Najmocniejszy silnik zarezerwowano dla sportowo nacechowanej odmiany N-Line, choć chętni mogą ją kupić także z jednostką 1.2. Ciekawą opcją wydaje się też wyceniana na 77 tys. zł wersja z przekładnią zautomatyzowaną. Szkoda tylko, że trudno nazwać którykolwiek wariant cenową okazją. Cóż - takie są realia rynku.

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej